To już drugi nokaut jednego dnia. 6:0! Polska gromi rywala w el. ME

2 godzin temu
Zdjęcie: https://www.youtube.com/live/zhiIInVnMBc


8:0 - takim wynikiem zakończył się środowy mecz reprezentacji Polski do lat 17 z Armenią. W jej ślady chcieli pójść nasi kadrowicze do lat 19. W pierwszym meczu eliminacji do mistrzostw Europy kompletnie zdominowali Maltańczyków. Ci skutecznie stawiali opór do 30. minuty. Później już posypały się bramki dla Polaków. Bohaterem spotkania został Daniel Mikołajewski, który skompletował hat-tricka.
Reprezentacja Polski rozpoczęła eliminacje do mistrzostw Europy do lat 19. Na stadionie w Mielcu nasi młodzieżowcy zmierzyli się Maltą. Niedługo wcześniej dobry przykład dali im ich młodsi koledzy z kadry do lat 17, którzy pokonali Armenię aż 8:0. Ekipa prowadzona przez Wojciecha Kobeszkę aż tak łatwo nie miała, ale też wywiozła efektowne zwycięstwo.


REKLAMA


Zobacz wideo Świątek bez trenera! Pożegnała się z Wiktorowskim


Malta broniła się przez pół godziny. Potem posypały się bramki dla Polski
W starciu ze zdecydowanie niżej notowanym rywalem Polacy od początku wyraźnie dominowali, ale nie potrafili tej przewagi zamienić na gola. Kilkukrotnie naszych zawodników zatrzymywał maltański bramkarz James Sissons, a czasem brakowało dokładności w polu karnym. Niemoc strzelecką przełamał dopiero po pół godziny gry Daniel Mikołajewski. Po dośrodkowaniu Kurowskiego strzał z dystansu oddał Jan Faberski, ale trafił w słupek. Na szczęście w szesnastce przytomnie odnalazł się napastnik Zagłębie Lubin i dobił piłkę do siatki.


Biało-Czerwoni prowadzili 1:0, ale dalej ambitnie atakowali. Niedługo później wynik mógł podwyższyć Faberski. Potężnie huknął bezpośrednio z rzutu wolnego, ale ponownie piłka odbiła się od słupka. Tuż przed przerwą raz jeszcze udało się złamać maltańską obronę. Orlikowski dośrodkował spod końcowej linii, futbolówkę przejął Grzywacz i zagrał ją wzdłuż bramki, a tam strzałem z pierwszej piłki akcję wykończył Mikołajewski. Trafił pod poprzeczkę i dopisał drugie trafienie w tym meczu.


Pełna dominacja Polaków i hat-trick Mikołajewskiego. Udany początek eliminacji do ME
Po zmianie stron Polacy przez cały czas parli na bramkę rywala. W 55. minucie fenomenalnie rzut rożny wykonał Karol Borys. Posłał mocną, precyzyjną centrę, a soczystym uderzeniem z woleja przeciął ją Igor Orlikowski i trafił w dolny róg. Minęło raptem sześć minut i Polska podwyższył na 4:0. Maltańczycy popełnili koszmarny błąd. Stracili piłkę pod własnym polem karnym, przejął ją Kolanko i wyłożył do Mikołajewskiego. Ten pewnie wykończył akcję, kompletując hat-tricka. Chwilę później rywala mógł jeszcze dobić Karol Borys. Wpadł w pole karne i przelobował bramkarza, ale futbolówkę z linii bramkowej w ostatniej chwili wybyli maltańscy obrońcy. W 70. minucie blisko podwyższenia był jeszcze Eryk Grzywacz. Sprytnie wykonał rzut wolny. Uderzył mocno pod murem, ale w porę interweniował Sissons. Chwilę później znów spróbował zaskoczyć golkipera strzałem z daleka, ale ten przeniósł ją nad poprzeczką.


W 82. minucie Malta w końcu skapitulowała po raz piąty. Tamtejszy zespół znów popełnił błąd przy wyprowadzeniu piłki spod własnej szesnastki. Niedokładne podanie przeciął Sznaucner i momentalnie odegrał do Alana Rybaka. Ten opanował futbolówkę, ograł obrońców i płaskim strzałem pokonał bramkarza. Po trzech minutach do bramki dołożył także asystę. Po kolejnym przechwycie w środku pola odnalazł Kacpra Nowakowskiego, który huknął tuż przy słupku i ustalił wynik na 6:0.


Dla Polaków było to pierwsze spotkanie eliminacji do mistrzostw Europu U-19. W sobotę 12 października zmierzą się z Gibraltarem, a trzy dni później z Turcją. o ile zajmą pierwsze lub drugie miejsce w grupie, awansują do drugiej rundy eliminacyjnej, w której powalczą o jedno z siedmiu miejsc w przyszłorocznym turnieju finałowym w Rumunii.
Polska 6:0 Malta


Mikołajewski (3), Orlikowski, Rybak, Nowakowski
Idź do oryginalnego materiału