To jest nokaut! Kibice zaorali PZPN. "Jesteśmy na dnie!"

9 godzin temu
Zdjęcie: Fot. Maciek Jaźwiecki / Agencja Wyborcza.pl


Trwa wielkie zamieszanie związane z potencjalną wyprowadzką piłkarskiej reprezentacji Polski ze Stadionu Narodowego. Jeszcze w poniedziałek 13 stycznia wydawało się, iż jest po sprawie i nasza kadra zacznie grać na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Kolejny dzień przyniósł jednak zupełnie inne wieści, w tym oświadczenie Polskiego Związku Piłki Nożnej, który potwierdził, iż ostateczna decyzja jeszcze nie zapadła. Kibice mają dość bałaganu i w komentarzach na portalu X zmasakrowali wręcz władze polskiej piłki.
PGE Narodowy w Warszawie czy Stadion Śląski w Chorzowie? Który z tych obiektów będzie w 2025 roku domem polskiej reprezentacji? To pytanie od poniedziałku 13 stycznia zadaje sobie niemal całe środowisko piłkarskie w Polsce. Odkąd tylko portal Meczyki jako pierwszy poinformował, iż PZPN przenosi dom naszej kadry do Chorzowa, wytworzył się potężny bałagan informacyjny.


REKLAMA


Zobacz wideo Mateusz Bieniek po zwycięstwie Aluron CMC Warty Zawiercie z PGE Projektem Warszawa: Mega się cieszymy, ale nie odlatujemy


PZPN się miota, operator się skarży, rząd wydaje rozkazy
Najpierw podawano przyczynę wyprowadzki. Operator PGE Narodowego, czyli Spółka PL.2012+ miała niemal dwukrotnie podnieść stawkę za organizację meczu Polaków. Później nadszedł kontratak ze strony operatora, który w oficjalnym oświadczeniu stwierdził, iż to on traci miliony złotych na każdym spotkaniu polskiej kadry, jako iż większość przygotowań przed meczem, a co za tym idzie kosztów z tym związanych, spada na barki Spółki. Tylko w samym 2024 roku miała ona stracić w związku z tym łącznie aż 6,8 mln złotych.


Kolejnym odcinkiem tej stadionowej "telenoweli" była informacja, iż Polacy jednak nigdzie się na razie nie ruszają. Premier Donald Tusk i minister sportu Sławomir Nitras osobiście mieli nakazać PZPN-owi dogadanie się ws. meczów w Warszawie. Same związkowe władze potwierdziły to za pośrednictwem komunikatu, w którym czytamy, iż decyzji jeszcze nie podjęto, a finałowe rozmowy i negocjacje jeszcze przed nami. Bałagan jest zatem wręcz niebywały, a najmocniej zirytowani są kibice, którzy mocno dali to do zrozumienia w komentarzach na portalu X.


Kibice zmęczeni bałaganem. Ostre opinie
Przede wszystkim zwrócono uwagę, iż sama idea przywiązywania polskiej kadry do jednego stadionu jest wręcz głupia, bo mecze Polaków powinny być wspólnym dobrem, a nie tylko warszawskim czy chorzowskim. "Kiedyś to grano nie tylko w Warszawie. Pamiętam mecze kadry w Bełchatowie, Olsztynie, Brzeszczach, czy w Jastrzębiu. Być może warto pomyśleć o meczach towarzyskich w innych miastach", "Macie tyle stadionów, a mecze tylko na Narodowym", "Ogarnijcie, iż w Polsce jest więcej miast i więcej stadionów" - czytamy.


Ogólna opinia fanów na temat całego tego zamieszania jest bardzo zgodna. I zdecydowanie nie spodoba się PZPN. "Może nie gramy dobrze w piłkę, za to w kwestiach organizacyjnych wyglądamy jeszcze gorzej", "Decyzyjność i poziom komunikacji na świetnym poziomie. Kompromitacja", "Myślałem, iż jesteśmy już na dnie. Ale widzę, iż drążycie dziurę", "Żenująca sytuacja zarówno w wykonaniu całego PZPN-u, jak i jego prezesa" - to tylko niektóre z bezlitosnych komentarzy kibiców.
Idź do oryginalnego materiału