"To jest kompromitacja". Zero litości dla mistrza Polski

1 tydzień temu
- jeżeli Kovacević miał zastąpić Petraska, lub Rodin zastąpić Bośniaka, to dla mnie jest kompromitacja pionu sportowego - m.in. powiedział Tomasz Włodarczyk z Meczyki.pl na temat transferów Rakowa Częstochowa.
Piłkarze Rakowa Częstochowa bardzo rozczarowują w tym sezonie swoich kibiców. Nie dość, iż zajęli ostatnie miejsce w fazie grupowej Ligi Europy (tylko cztery punkty w sześciu meczach), to odpadli w ćwierćfinale Pucharu Polski po wyjazdowej porażce 0:3 z Piastem Gliwice. W dodatku częstochowianie bardzo zawodzą w lidze. W tym momencie po 31 kolejkach mają 49 punktów i są dopiero na siódmej pozycji. Do strefy medalowej tracą trzy punkty, a do prowadzącej Jagiellonii Białystok aż siedem.
REKLAMA






Zobacz wideo



Dziennikarz skrytykował Rodina i Kovacevicia. "Ja już się pohamuję, bo to nie piłkarz na Raków"
Zawodzi większość piłkarzy, którzy przyszli do Rakowa Częstochowa. Na temat dwóch obrońców: Adnana Kovacevicia (21 spotkań w tym sezonie, bez gola i asysty) oraz Mateja Rodina (tylko sześć meczów) wypowiedział się dziennikarz Tomasz Włodarczyk.


- Ja może się odpalę. Rodin został zezłomowany przez Juana Munoza [napastnika Zagłębia - red.]. To zawodnik z zaplecza hiszpańskiej piłki, ale ma technikę na wysokim poziomie. Po co sprowadzasz Rodina? Przecież to jest... Ja już się pohamuję, bo to nie piłkarz na Raków. Miał być graczem do rotacji. Pozyskujesz Adnana Kovacevicia. Profilowo może pasował, ale jeżeli on miał zastąpić Petraska, lub Rodin zastąpić Bośniaka, to dla mnie jest kompromitacja pionu sportowego. 18 zawodników przyszło i żaden nie odpalił - powiedział Tomasz Włodarczyk, redaktor naczelny Meczyki.pl.










Raków Częstochowa do końca sezonu zagra jeszcze trzy spotkania: u siebie z Pogonią Szczecin (11 maja) i Śląskiem Wrocław (25 maja) oraz na wyjeździe z Cracovią (19 maja).
Idź do oryginalnego materiału