Reprezentację Brazylii może czekać kolejny wstrząs. Po tym, co stało się w środowym meczu z Argentyną, tamtejsi działacze znów tracą cierpliwość. Pięciokrotni mistrzowie świata zaliczyli absolutny blamaż i przegrali na wyjeździe aż 1:4. Porażka w hitowym starciu boli, tym bardziej iż tak wysoko z tym rywalem Brazylijczycy przegrali ostatnio... w latach 40. XX wieku. Po takiej katastrofie "głową" ma zapłacić trener Dorival Junior.
REKLAMA
Zobacz wideo Kamiński dostał pytanie o cieszynkę Świderskiego. "Temat będzie poruszony"
Brazylia dostała łupnia od Argentyny. Nagle wrócił temat Ancelottiego. Już się z nim skontaktowali
Obecny szkoleniowiec Brazylijczyków na stanowisku jest zaledwie od nieco ponad roku. Na początku stycznia 2024 zastąpił Fernando Diniza. Pod wodzą Dorivala Brazylia radzi sobie jednak nie najlepiej. Wygrała zaledwie 7 z 16 spotkań. W tabeli południowoamerykańskich eliminacji do mistrzostw świata zajmuje dopiero czwarte miejsce. Brak biletów na mundial raczej jej nie grozi, bo bezpośredni awans przysługuje aż sześciu drużynom z tego kontynentu. Mimo to pozycja trenera stała się bardzo chwiejna.
Jak podała brazylijska stacja Globo, niezadowolony z pracy Dorivala jest prezes CBF Ednaldo Rodrigues. Dlatego też postanowił skontaktować się z... Carlo Ancelottim. Obecny trener Realu Madryt już od dłuższego czasu wskazywany jako wymarzony selekcjoner Brazylijczyków. Blisko objęcia posady był w 2023 r. Ostatecznie jednak przedłużył kontrakt z Realem i teoretycznie będzie obowiązywał on jeszcze rok.
Ancelotti obejmie reprezentację Brazylii? Media: Wskazał datę
Wiele wskazuje jednak, iż z madryckim zespołem pożegna się już po tym sezonie. Wtedy też mógłby objąć reprezentację Brazylii. Według Globo włoski szkoleniowiec zadeklarował, iż podejmie rozmowy w tej sprawie po Klubowych Mistrzostwach Świata, które odbędą się na przełomie czerwca i lipca w USA. - w tej chwili prezes CBF zastanawia się, czy do tego czasu zatrzymać Dorivala, czy też ponownie postawić na tymczasowego trenera i prowadzić negocjacje z Włochem - twierdzi stacja.
Do tego czasu Brazylię czekają jeszcze dwa mecze eliminacyjne - z Ekwadorem i Paragwajem, które odbędą się 4 i 7 czerwca. Według Globo szanse na podpisanie kontraktu z Ancelottim tym razem będą wyższe niż dwa lata temu, gdy ostatecznie postawiono na Diniza.