To gotowy przepis na katastrofę. Polski klub znów igra z ogniem

olimpiada.interia.pl 2 tygodni temu

Krono-Plast Włókniarz Częstochowa wielokrotnie był krytykowany za budowę składu na poprzednie lata. W zespole miało brakować atmosfery i współpracy pomiędzy zawodnikami. W końcu z klubu odeszły czarne charaktery, ale zamieniono ich na kolejny zestaw nazwisk, który może przysporzyć sporo problemów. Abstrahując już od zachowania, to dwie nowe gwiazdy (Jason Doyle i Piotr Pawlicki) często łapią kontuzje. Jakikolwiek uraz w trakcie rozgrywek może być gwoździem do trumny Włókniarza, który jest skazywany na dramatyczną walkę o utrzymanie w PGE...


Idź do oryginalnego materiału