To dlatego Zmarzlik jest mistrzem świata. Co za historia, chodzi o 20 minut
Zdjęcie: Zawodnik żużlowy ubrany w niebieski kombinezon z widocznymi logotypami sponsorów siedzi na motocyklu żużlowym. Obok stoi mężczyzna wspierający zawodnika. W prawym górnym rogu umieszczono powiększenie
Bartosz Zmarzlik przerwał milczenie w sprawie tego, co dzieje się za zamkniętymi drzwiami jego warsztatu. Kibice widzą wyścigi, medale i szampana na podium, ale mistrz ujawnił dane, które mogą przyprawić o zawrót głowy. Silników jest więcej, niż ktokolwiek przypuszczał, a reżim serwisowy jest wręcz nieludzki. Mistrz świata wyjawił niebywałą historię. Jego maszyny "żyją" tylko 20 minut. To dlatego jest najlepszy.

1 godzina temu













