To dlatego Radwańska weszła do sztabu Linette

4 godzin temu
Zdjęcie: screen TV


Magda Linette przystąpiła do tego sezonu z ogromnymi nadziejami i nowym sztabem szkoleniowym. Jej trenerem jest dziś Mark Gellard, ale udało się też nawiązać współpracę z Agnieszką Radwańską. Wydaje się, iż to musi przynieść odpowiednie efekty w postaci wygranych turniejów i wyższej pozycji w rankingu WTA. Gellard odsłonił kulisy, dlaczego podjęto decyzję o współpracy z byłą wiceliderką rankingu WTA.
Magda Linette może się rozwinąć pod okiem Marka Gellarda i Agnieszki Radwańskiej. Co prawda nie poszło jej w turniejach w Brisbane i Hobart, gdzie odpadła odpowiednio w pierwszej i drugiej rundzie, ale najważniejsze jest Australian Open. To na kortach w Melbourne powinniśmy zobaczyć pierwsze poważniejsze efekty tej współpracy.


REKLAMA


Zobacz wideo Dlaczego Iga Świątek nie mogła grać? "W tenisie są równi i równiejsi"


Tak nawiązała się kooperacja Linette z Radwańską
Świat tenisa był pod wrażeniem, kiedy ujawniono, iż Linette będzie współpracować z Radwańską. Krakowianka będzie pełnił rolę drugiego trenera i konsultantki. - Byłam niesamowicie zachwycona faktem, iż Agnieszka zechciała dołączyć do mojego teamu. Szczerze, dla mnie było to zaskoczenie, ja tak niepewnie się jej o to zapytałam - opowiedziała w podcaście "Break Point" w grudniu.
Już wtedy mówiła, iż na pomysł współpracy z Radwańską wpadł jej nowy trener, Mark Gellard. - W 2025 r. będzie dodatkowa osoba, bo spodobał mi się ten model. Udało mi się znaleźć kogoś bardzo konkretnego, kto nauczy mnie tenisowego IQ i będzie na mnie w stanie wpłynąć z innej perspektywy, bo mam wrażenie, iż mi tego brakuje - mówiła Linette.


Sam Gellard bardzo chwali Radwańską i jej podejście do tenisa. Uważa ją za jedną z najinteligentniejszych tenisistek ostatnich lat. Była wiceliderka rankingu WTA wniosła do zespołu Linette sporo świeżego spojrzenia na grę.
- To ja skontaktowałem się z Agnieszką, żeby zapytać, czy chciałaby do nas dołączyć. Szukałem kogoś, kto był już na takim poziomie, bo uważam, iż może to wnieść ogromną wartość do zespołu. Szczerze mówiąc, to jeden z najbystrzejszych tenisowych umysłów. jeżeli wykorzystamy choćby 10 proc. jej wiedzy na korcie, będziemy w świetnej pozycji - powiedział w rozmowie z Eurosportem.


Zobacz też: Tak Adam Małysz podsumował skoki w Zakopanem
Dużą korzyścią dla Linette jest możliwość trenowania nie tylko pod okiem Radwańskiej, ale razem z nią. O tej możliwości nie wiedziała, dopóki nie udało się w pełni dogadać ws. współpracy.
- Początkowo nie mówiłem Magdzie, dopóki nie byłem pewien, iż to może się udać. Wiedziałem, iż będzie podekscytowana, jeżeli ktoś taki jak Agnieszka zechce nam pomóc - wyznał trener.


Magda Linette zacznie grę w Australian Open o godzinie 1:00 w nocy z niedzieli na poniedziałek czasu polskiego. Jej rywalką będzie Japonka Moyuka Uchijima.
Idź do oryginalnego materiału