To dlatego Michniewicz tak gwałtownie wyleciał z pracy? Zaskakujące kulisy

3 godzin temu
Zdjęcie: Screen portal X Afrykański Futbol


Dziewięć meczów wytrzymał Czesław Michniewicz na ławce trenerskiej FAR Rabat. W miniony wtorek polski szkoleniowiec został zwolniony przez marokański klub. - Moim zdaniem, w normalnych okolicznościach klub nie zwolniłby go tak szybko, gdyby to miało miejsce na przykład trzy lata temu - ocenił Abdessadek Iqachoura. Dodał także, co jego zdaniem doprowadziło do zwolnienia Michniewicza.
W połowie lipca bieżącego roku Czesław Michniewicz został ogłoszony jako nowy trener klubu FAR Rabat. Jednak w Maroku były selekcjoner reprezentacji Polski także nie zagrzał zbyt długo miejsca. Chociaż jego zespół początkowo spisał się dobrze i awansował do fazy grupowej Afrykańskiej Ligi Mistrzów, to z czasem było nieco gorzej.

REKLAMA







Zobacz wideo Tylko tak można ocenić reprezentację Polski Michała Probierza. „Kibice zapominają."



"Drużyna z Rabatu nie wygrała żadnego spotkania od 25 września. W pięciu starciach zanotowała trzy porażki i dwa remisy. W międzyczasie Michniewicz zaczął krytykować swoich piłkarzy za słabą kondycję fizyczną po jednym ze spotkań, a oprócz tego narzekał na pracę arbitrów - opisywał Michał Chmielewski ze Sport.pl.
W miniony wtorek Michniewicz został zwolniony, a marokańskie media poinformowały, co było powodem takiej decyzji. "Porażka w poniedziałkowym meczu Excellence Cup przeciwko Union Yaacoub El Mansour (0:1) przelała czarę goryczy. Polski trener dopuścił się także kilku wypowiedzi uznanych przez kibiców za niewłaściwe, w szczególności tej, w której krytykował swoich zawodników za osłabnięcie w drugiej połowie" - poinformował portal lematin.ma.


Nowe kulisy zwolnienia Czesława Michniewicza. "Bariera językowa"
Nieco więcej światła na tę sytuację rzucił dziennikarz Abdessadek Iqachoura w rozmowie z portalem WP SportoweFakty. - Moim zdaniem, w normalnych okolicznościach klub nie zwolniłby go tak szybko, gdyby to miało miejsce na przykład trzy lata temu. Problem polegał na tym, iż klub chce nawiązać rywalizację w każdych rozgrywkach - powiedział. Jego zdaniem wypowiedzi Michniewicza nie miały wpływu na jego zwolnienie.
- Drużynie po prostu brakowało wyników, w szczególności w ostatnich meczach. Myślę, iż krytyczne wypowiedzi Michniewicza, w tym na temat pracy sędziów, nie miały żadnego znaczenia - podkreślił. Dodał, iż jednym z głównych problemów polskiego trenera była "bariera językowa". - Generalnie jego czas w AS FAR Rabat był przeciętny - podsumował.



Czesław Michniewicz poprowadził marokański zespół w dziewięciu meczach, z czego cztery zakończyły się zwycięstwem, trzy remisem i dwa porażką.
Idź do oryginalnego materiału