To, co zrobiła Lechia, nadaje się do kryminału. Kuzyn Erlinga Haalanda bohaterem Rakowa
Zdjęcie: Zawodnik Rakowa Częstochowa Jonatan Braut Brunes (C) cieszy się z bramki strzelonej w meczu 23. kolejki piłkarskiej Ekstraklasy z Lechią Gdańsk / PAP / Waldemar Deska
Napisać, iż Lechia Gdańsk straciła w Częstochowie gole po katastrofalnych błędach, to nic nie napisać. To był tzw. piłkarski kryminał. Goście do maksimum ułatwili Rakowowi zdobycie bramek. Ich autorem był Jonatan Braut Brunes, czyli kuzyn słynnego napastnika Manchesteru City, Erlinga Haalanda.