Wiosenna runda ekstraklasy rozkręciła się na dobre. Po przerwie zimowej do gry w nie najlepszej formie powrócił Górnik Zabrze, który najpierw w 19. kolejce zremisował 1:1 z Puszczą Niepołomice, a następnie przegrał na wyjeździe 0:3 z Pogonią Szczecin. Sytuację w tabeli zespół Jana Urbana chciał poprawić w sobotę 15 lutego. Dzień po Walentynkach Górnik zagrał u siebie z Radomiakiem Radom w 21. serii gier.
REKLAMA
Zobacz wideo Wstyd i hańba w Legii Warszawa! „Jak patrzę na Guala." [To jest Sport.pl]
Kosmiczny mecz w ekstraklasie! Pięć goli w Zabrzu
Od pierwszych minut obie ekipy ruszyły do ataku. 240 sekund po rozpoczęciu spotkania padła bramka, którą spokojnie można nominować do najpiękniejszych trafień kolejki. Po wybiciu jednego z obrońców gości piłka spadła przed pole karne wprost na nogę Josemy. Hiszpan nie zastanawiał się ani chwili. Huknął bez przyjęcia z lewej nogi w kierunku dalszego słupka. Golkiper Radomiaka był bezradny. Uderzenie piłkarza Górnika było naprawdę imponujące.
Gospodarze niezbyt długo cieszyli się z prowadzenia. W 21. minucie do wyrównania doprowadził Rafael Barbosa, który wykorzystał rzut karny. Mimo to zespół z Zabrza nie zwalniał tempa. 18 minut później drugie trafienie zanotował Josema. I kiedy wydawało się, iż obie ekipy zejdą na przerwę przy wyniku 2:1, Radomiak znów strzelił gola na wagę remisu! Dośrodkowanie Zie Ouattara wykorzystał Jan Grzesik. 30-latek umiejętnie dostawił głowę do lecącej futbolówki w ten sposób, iż bramkarz Górnika został przelobowany. - Co za przerzut na bramkarzem! Idealnie - emocjonowali się komentatorzy Canal+ Sport.
Zobacz też: Nowa gwiazda City za 75 mln euro zadziwiła wszystkich. Raz, dwa, trzy
W drugiej części gry rozpędzeni zawodnicy obu drużyn nieco wyhamowali. Mecz stał się bardziej statyczny i znacznie wolniejszy. Widać było, iż intensywność pierwszej połowy wszystkim dała w kość. W końcu próbkę umiejętności pokazał Lukas Podolski, który został bohaterem Górnika Zabrze! W 71. minucie mistrz świata z 2014 roku zdobył bramkę na 3:2 po dokładnym uderzeniu lewą nogą. Nie należy zapominać również o kapitalnym podaniu autorstwa Matusa Kmeta przy golu.
39-latek zapewnił zespołowi Jana Urbana wygraną. Dzięki temu Górnik wskoczył na piątą pozycję w tabeli. w tej chwili ma na koncie 34 punkty - tyle samo co czwarta Cracovia. Za to Radomiak z 21 oczkami plasuje się na 15. miejscu, tuż przed strefą spadkową.
Górnik Zabrze - Radomiak Radom 3:2
Bramki: 4', 39' Josema, 21' Rafael Barbosa, 45+2' Jan Grzesik, 71' Lukas Podolski