To była 24. minuta. Buksa podszedł do rzutu karnego w meczu z Realem Sociedad

Adam Buksa na taki występ w barwach duńskiego Midtjylland długo się naczekał. Po raz pierwszy od czasu transferu zakończył mecz z golem i asystą. W dodatku zrobił to w prestiżowym starciu z Realem Sociedad w Lidze Europy. Niestety kapitalna gra Polaka nie wystarczyła. Jego zespół po raz drugi nie poradził sobie z rywalem z Hiszpanii i odpadł w 1/16 finału.