To był doliczony czas! Trzy gole na otwarcie nowego stadionu w Ekstraklasie

Zdjęcie: Screen Canal+Sport


W niesamowity sposób zakończył się pierwszy mecz na nowym, pięknym stadionie GKS-u Katowice. Beniaminek Ekstraklasy grał z Górnikiem Zabrze w derbach Górnego Śląska. O zwycięstwie zdecydował gol w doliczonym czasie gry.
To były wyjątkowe derby: Górnego Śląska: GKS Katowice - Górnik Zabrze. Gospodarze w tym spotkaniu po raz pierwszy zagrali bowiem na swoim nowym stadionie, pięknym, mogącym pomieścić ponad piętnaście tysięcy widzów. Przed rozpoczęciem pojedynku obiekt ten został poświęcony przez księdza.


REKLAMA


Zobacz wideo Michał Żewłakow zbawcą Legii? Kosecki: Fajny ruch, ale nie spodziewałem się tego


Inauguracja stadionu nie mogła wypaść lepiej. W 102. minucie meczu, w ostatniej akcji spotkania piłkę przed polem karnym Górnika Zabrze otrzymał Filip Szymczak, który pojawił się na boisku w 77. minucie. Napastnik GKS-u Katowice wbiegł w pole karne i strzałem lewą nogą z ok. dwunastu metrów w okienko zdobył gola na 2:1.
- Co to był za piękny gol, fantastyczna bramka. Nie zawsze trzeba kombinować, ale trzeba szukać najprostszych rozwiązań. Świetna bomba z lewej nogi - zachwycali się komentatorzy Canal+Sport.


Chwilę wcześniej, też w doliczonym czasie gry po błędzie 17-letniego Dominika Sarapaty, który stracił piłkę na 20 metrze przed własnym polem karnym, przechwyt zrobił Bartosz Nowak, strzelił z 15 metrów, ale końcami palców piłkę odbił Majchrowicz.
Zobacz: Probierz chciał pokazać Lewandowskiemu, kto tu rządzi? Cichy konflikt


GKS Katowice już raz w tym meczu prowadził. W 38. minucie Borja Galan dośrodkował z lewej strony w pole karne, a nieszczęśliwie lot piłki przeciął Paweł Olkowski i wpadła ona do siatki.


Goście wyrównali w 52. minucie. Zahović świetnie rozegrał akcję na 20 metrze z Podolskim, wbiegł w pole karne, minął obrońcę i precyzyjnym strzałem z trzynastu metrów wyrównał.


W innych niedzielnych meczach Korona Kielce przegrała z Radomiakiem 1:3, a Motor Lublin wygrał ze Stalą Mielec 4:1.
GKS Katowice - Górnik Zabrze 2:1 (1:0)


Bramki: Galan (38.), Szymczak (90.+11.) - Zahović (52.).


Tabela po niedzielnych meczach:


Raków Częstochowa 25 meczów 62 punkty bramki: 37:16
Jagiellonia Białystok 26 51 47:31
Lech Poznań 26 50 48:24
Pogoń Szczecin 26 44 41:28
Legia Warszawa 26 41 48:35
Cracovia 26 41 47:40
Górnik Zabrze 26 40 37:31
Motor Lublin 26 39 39:45
GKS Katowice 26 36 35:32
Radomiak 26 34 37:40
Piast Gliwice 26 33 26:28
Widzew Łódź 26 33 30:39
Korona Kielce 26 33 25:34
Puszcza Niepołomice 26 25 25:38
Lechia Gdańsk 26 24 27:44
Stal Mielec 26 23 27:42
Zagłębie Lubin 25 23 21:38
Śląsk Wrocław 26 21 28:40