Fani sportów zimowych zdążyli mocno zatęsknić za rywalizacją skoczków narciarskich. Piątek jest tym dniem, na który czekali. W Lillehammer zainaugurowano sezon 2024/25 z udziałem polskich zawodników. Na co możemy liczyć w obecnym cyklu? Ze słów trenera Thomasa Thurnbichlera wynika, iż raczej nie powinniśmy się spodziewać kolejnej Krysztołowej Kuli w dorobku któregoś z naszych zawodników. - Mam jeden jasny cel wynikowy: zdobyć medal na mistrzostwach świata - informuje austriacki szkoleniowiec w rozmowie z "Faktem".