Thriller w Ekstraklasie. Dramat faworyta, skasowany gol i zabójcza riposta

1 tydzień temu
Radomiak Radom zremisował z Lechem Poznań 2:2. "Kolejorz" już do przerwy prowadził różnicą dwóch bramek, ale wraca do domu niepyszny. Trzeci gol dla gości zdobyty został z ofsajdu, a legalnie do siatki trafiali już tylko gospodarze. Ekipa z Wielkopolski tym samym nie dopadła otwierającego tabelę Rakowa Częstochowa. Finisz wyścigu o tytuł mistrza Polski zaczyna przybierać coraz bardziej wyraźną perspektywę.
Idź do oryginalnego materiału