W poniedziałkowy wieczór drużyna Detroit Pistons kontynuowała emocjonujący start sezonu NBA 2025/26.
Choć w czwartej kwarcie prawie stracili 18-punktową przewagę, Pistons pokonali Indiana Pacers i zwyciężyli 122-117, przedłużając swoją passę zwycięstw do 13 meczów.
Detroit pozostaje liderem Konferencji Wschodniej i wyrównało rekord drużynowy, wygrywając 15 z pierwszych 17 meczów. Seria 13 zwycięstw Pistons z rzędu jest także pobiciem rekordu franczyzy, ustanowionego przez zespoły z sezonów 1989/90 i 2003/04. Obie drużyny Pistons zakończyły sezon jako mistrzowie NBA.
Tylko czas pokaże, czy tę grupę pod przewodnictwem Cade’a Cunninghama czeka ten sam los. Jednak pokonali już wszelkie szanse, aby wspiąć się na szczyt wschodniej ligi, dwa lata po rozegraniu jednego z najgorszych sezonów w historii NBA.
Zaangażowanie Pacers w historię Pistons
24 listopada 2023 roku Pistons ponieśli porażkę 136-113 z Pacers na Gainbridge Fieldhouse. Zmniejszyło to rekord Detroit do 2-14 i oznaczało 13. porażkę Pistons z rzędu – co stanowi część rekordowej serii 28 porażek, która będzie trwała przez kolejne pięć tygodni.
Przejdźmy gwałtownie do 24 listopada 2025 r. – dwa lata do dnia tej straty w Indianapolis. Pistons wrócili do Fieldhouse i tym razem wygrali 13. mecz z rzędu, wyprzedzając na szczycie konferencji rozpaloną do czerwoności Toronto Raptors.
24 listopada 2023: Pistons (w sumie 2-14) przegrywają z Pacers w Indianie i ponoszą 13. porażkę z rzędu.
24 listopada 2025: Pistons (w sumie 15-2) pokonują Pacers w Indianie i wygrywają mecz 13 z rzędu.
— Omari Sankofa II (@omarisankofa) 25 listopada 2025 r
Jest to kolejny dowód na to, jak niezwykła była ta zmiana sytuacji w Detroit. Seria, która 24 miesiące temu wydawała się pozbawiona steru, stała się legalnym pretendentem do tytułu mistrzowskiego, a rodzimi gracze, tacy jak Cunningham, Jalen Duren i Ausar Thompson, tchnęli nowe życie w koszykówkę Detroit.

13 godzin temu















