Ter Stegen zabrał głos po porażce z Interem. Nagle pada nazwisko Szczęsnego

3 godzin temu
"Porażka wciąż boli. Wszyscy możemy być dumni z naszej kampanii Ligi Mistrzów w tym sezonie, po raz kolejny byliśmy w półfinale" - napisał Marc-Andre Ter Stegen po meczu z Interem. W komentarzach pod wpisem kapitana FC Barcelony pojawiło się nazwisko Wojciecha Szczęsnego. Jeden z kibiców był bezlitosny.
Piękny sen FC Barcelony w Lidze Mistrzów zakończył się bardzo boleśnie. Piłkarze Interu Mediolan wyszarpali zwycięstwo w dogrywce za sprawą Fratesiego i awansowali do finału tego europejskiego pucharu. Ich rywalem będzie PSG.

REKLAMA







Zobacz wideo Duet Szczęsny - Krychowiak powraca! Co tam się działo



Kapitan Barcelony przerwał milczenie po porażce z Interem
Z obozu Dumy Katalonii głównie pojawiała się krytyka w kierunku Szymona Marciniaka z ust m.in. Joana Laporty, Hansiego Flicka czy Gaviego. Teraz głos w tej sprawie zabrał kapitan FC Barcelony - Marc-Andre Ter Stegen.


"Porażka wciąż boli. Wszyscy możemy być dumni z naszej kampanii Ligi Mistrzów w tym sezonie, po raz kolejny byliśmy w półfinale. W przyszłym roku wrócimy do rywalizacji o trofeum. Wasze wsparcie było wspaniałe. Dziękujemy!" - czytamy na Instagramie.



W komentarzach pojawiło się nazwisko Szczęsnego
W komentarzach pojawiło się wiele słów wsparcia. "Bohaterowie, wrócicie silniejsi. Nikt was nie powstrzyma. Czekamy na was w niedzielę", "najlepszy klub", "jesteśmy na dobrej drodze, kapitanie. Dziękuję za tak wiele" - czytamy.


Nagle w komentarzach pojawiło się nazwisko Wojciecha Szczęsnego, czyli rywala Maca-Andre Ter Stegena. "Gdybyś był zamiast Szczęsnego, który nie blokował, zakwalifikowalibyśmy się" - napisał jeden z użytkowników. Nie tylko Polakowi się oberwało. Pod wpisem można znaleźć także wpis: "Araujo out".



Hiszpanie wprost o Szczęsnym: To zwiększa presję
Kataloński "Sport" ostatnio pisał o Wojciechu Szczęsnym, iż stracił dobrą formę. "Polak wpuścił 15 bramek w ostatnich sześciu meczach, czyli średnio ponad dwie na spotkanie. To nie jest jego najlepszy czas, odkąd został podstawowym piłkarzem Barcelony. Chociaż nie był konkretnie odpowiedzialny za ostatnie stracone bramki, to nie był też w stanie odegrać roli zbawcy, tak cenionej przez zespoły takie jak Barcelona, które dominują w meczach. Spadek formy Szczęsnego nakłada się z powrotem ter Stegena" - napisał dziennikarz German Bona.
Zobacz też: Legenda piłki zobaczyła, jak gra Lewandowski. "Jest fenomenem"
"Ter Stegen dobrze zagrał z Valladolid i chociaż Szczęsny wciąż będzie bronił, to nie ma wątpliwości, iż bardzo zwiększa to presję. Wpływ kapitana jest bardzo silny. W niedzielę Szczęsny ma okazję się zrehabilitować i spróbuje zachować czyste konto, co udało mu się tylko raz w sześciu ostatnich meczach. Ostatnio Polak z Realem Madryt zaprezentował się na wysokim poziomie - dodał.
Idź do oryginalnego materiału