Japonka Naomi Osaka (49 WTA) zakończyła współpracę z Francuzem Patrickiem Mouratoglou, trenerem z którym pracowała od września 2024 roku.
W tym okresie dotarła do finału turnieju WTA 250 w Auckland i zwyciężyła w zawodach WTA 125 w Saint Malo. To zdecydowanie za mało jak na możliwości i oczekiwania czterokrotnej mistrzyni wielkoszlemowej i byłej liderki rankingu.
– Dziękuję Patrick! To było wspaniałe doświadczenie uczyć się od ciebie. Życzę ci wszystkiego najlepszego. Jesteś jedną z najfajniejszych osób, jakie kiedykolwiek poznałam i jestem pewna, iż jeszcze się spotkamy – napisała Osaka w mediach społecznościowych.
– Jestem wdzięczny za zaufanie, za wspólną podróż i za to, co zbudowaliśmy – odpowiedział tenisistce francuski trener.
Powrót do rozgrywek
Tomasz Wiktorowski od zawodowego cyklu odpoczywał od początku października 2024 roku.
– Zakończenie współpracy z Igą Świątek było po prostu koniecznością. Nigdy nie podejmowaliśmy nagłych, a przede wszystkim nieprzemyślanych decyzji – mówił trener w rozmowie z serwisem WP SportoweFakty.
Pod jego kierunkiem Iga zdobyła cztery wielkoszlemowe tytuły (trzy razy Roland Garros i raz US Open). Wiosną komentował mecze paryskiego turnieju w Eurosporcie, a latem zmagania na Wimbledonie w Polsacie Sport.
Według naszych informacji zdecydował się przyjąć ofertę Osaki i jest w drodze do Montrealu, gdzie odbywa się turniej WTA 1000 Omnium Banque Nationale presente par Rogers.
Naomi dziś około godz. 20-21 zmierzy się z Kanadyjką Arianą Arseneault (515 WTA).