Tenis. Mecz Polska – Ukraina 0:2 w Radomiu w turnieju eliminacyjnym Billie Jean King Cup 2025

1 tydzień temu

Polki walczą z Ukrainkami w drugim dniu turnieju eliminacyjnego drużynowych rozgrywek kobiet Billie Jean King Cup 2025, który odbywa się na korcie ziemnym w Radomskim Centrum Sportu.

Biało-czerwone grają bez przeziębionej Magdy Linette. Katarzyna Kawa uległa Marcie Kostyuk 1:6, 2:6, a Maja Chwalińska przegrała z Eliną Svitoliną 6:7 (4:7), 3:6.

Kawa (156 WTA) nie sprostała Kostyuk (25 WTA)

Marta wykorzystała trzeciego breakpointa (0:2). Kasia gwałtownie wywalczyła przełamanie powrotne (1:2), ale po raz drugi (1:3) i trzeci straciła serwis (1:5). Przegrała pierwszego seta (1:6).

W drugim secie Kostyuk zdobyła breaka (1:2). Kawa nie zdołała wykorzystać dwóch szans na rebreka (1:3). Nie utrzymała podania po raz kolejny (1:4). Ukrainka serwowała skutecznie po zwycięstwo (2:6). Wygrała 61 akcji (Polka w 33).

Chwalińska (121 WTA) postraszyła Svitolinę (18 WTA)

W pierwszym secie gemy dla odbierających (1:0, 1:1, 2:1, 2:2). Jako pierwsza podanie utrzymała Elina (2:3). W jej ślady poszła świetnie dysponowana Maja (3:3), która po raz trzeci przełamała Svitolinę (4:3). Ukrainka ponownie uzyskała rebreaka (4:4), ale czwarty raz straciła serwis (6:5). Chwalińska nie wykorzystała pięciu piłek setowych (6:6). W tie-breaku przegrała 4:7.

W drugiej partii Elina zdobyła podwójnego breaka (2:3, 2:5). Maja obroniła dwa meczbole, przełamała Svitolinę (3:5). Trzeciego przy podaniu Polki, Ukrainka już wykorzystała (3:6).

Polska – Ukraina 0:2

Katarzyna Kawa – Marta Kostyuk 1:6, 2:6; Maja Chwalińska – Elina Svitolina 6:7 (4), 3:6; Maja Chwalińska/Martyna Kubka – Ludmiła Kichenok/Nadia Kichenok 6:7 (1), 3:3, …

Transmisja w Polsacie Sport 1 i na stronie

W czwartek Polki wygrały ze Szwajcarkami 3:0. W sobotę o godz. 15 Ukrainki zagrają ze Szwajcarkami.

Zwyciężczynie turnieju powalczą w finałach BJK Cup w Shenzhen (16-21 września). W gronie ośmiu drużyn pewnie udziału w zmaganiach w Chinach są: Włoszki, Kazaszki i Chinki.

Tenis. Polki po spotkaniu ze Szwajcarkami, a przed meczem z Ukrainkami w Radomiu
Idź do oryginalnego materiału