Ten rekord czeka 60 lat! Trenerski geniusz pisze historię. Większość tylko o tym marzy

Bayer Leverkusen ograł Eintracht Frankfurt 5:1 i wciąż zachowuje szansę na zakończenie sezonu bez porażki. Drużyna Xabiego Alonso niedzielnym triumfem przeszła również do historii futbolu, wyrównując niemal 60-letni rekord Benfiki Lizbona w licznie meczów bez porażki z rzędu. Do pobicia niebywałego wyczynu pozostał im tylko jeden krok.
Bayer Leverkusen pod wodzą Xabiego Alonso jest największą rewelacją sezonu 2023/24 w najlepszych ligach na świecie. Drużyna hiszpańskiego szkoleniowca przerwała 11-letnią dominację Bayernu Monachium i wygrała mistrzostwo Niemiec i przez cały czas walczy o kolejne puchary. Dodatkowo może również pobić wieloletni rekord w liczbie meczów bez porażki z rzędu.
REKLAMA






Zobacz wideo Załamany Kamil Grosicki: Przepraszam! Zawiedliśmy, ja zawiodłem



Bayer Leverkusen o krok od przejścia do historii. Xabi Alonso wyrównał 60-letni rekord
W minioną niedzielę piłkarze Bayeru bez większych problemów ograli Eintracht Frankfurt aż 5:1, chociaż na ławce rezerwowych nie usiadł ich trener pauzujący za żółte kartki. Tym samym mistrzowie Niemiec przedłużyli swoje szanse na przejście całego sezonu bez ani jednej porażki i to we wszystkich rozgrywkach, w których brali udział.


Ponadto ekipa z Leverkusen ma już również 48. meczów bez porażki z rzędu i ma wielką szansę na ustanowienie najlepszego wyniku w historii futbolu. Do tej pory taką samą liczbę wygranych lub remisów dzierżyła Benfica, która osiągnęła swój rezultat między grudniem 1963 a lutym 1965 roku. W składzie zespołu z Lizbony grał wówczas m.in. legendarny Eusebio.
Teraz drużyna Xabiego Alonso ma ogromną szansę pobić ten niebywały wyczyn. Wystarczy oczywiście wygrać jeszcze jedno spotkanie, a to już w czwartek 9 maja przeciwko AS Romie w ramach półfinału Ligi Europy. Po pierwszym spotkaniu zawodnicy z Leverkusen prowadzą w dwumeczu 2:0, więc z pewnością uniknięcie porażki nie będzie łatwe, bo Roma spróbuje gonić wynik.


Gdyby jednak Bayer nie przegrał z Romą, to jeszcze w tym sezonie miałby szansę na dodanie kolejnych pięciu meczów bez porażki. Dwa z nich rozegrane zostaną w Bundeslidze, jedno w finale Pucharu Niemiec i ewentualnie jeszcze jedno w finale Ligi Europy, gdzie czekać będą Atalanta lub Olympique Marsylia.