Ten Holender jest niesamowity. Widzą go w polskiej lidze

1 rok temu
Niebywałe jest to, co na torach długich i trawiastych wyprawia Romano Hummel. W niedzielę podczas finału Speedway of Nations w Roden po prostu się bawił, grał w "kotka i myszkę" z rywalami. Nie po raz pierwszy zresztą. 24-letni żużlowiec z Holandii niespecjalnie garnie się do poważnego wypróbowania swoich możliwości w klasycznej odmianie żużla. A szkoda, bo już choćby niebędący fachowcami postronni kibice zauważają potęgę Hummela. Kto wie, może byłby w stanie namieszać także w tej najbardziej znanej odmianie żużla.
Idź do oryginalnego materiału