Gdzie reprezentacja Polski będzie grała mecze eliminacyjne do mistrzostw świata? To pytanie pojawia się w przestrzeni publicznej bardzo często, zwłaszcza w ostatnich godzinach. Już w listopadzie 2024 r. Kacper Sosnowski ze Sport.pl podawał, iż Biało-Czerwoni mogą grać mecze nie tylko na Stadionie Narodowym. 13 stycznia br. portal meczyki.pl informował, iż reprezentacja Polski definitywnie opuści Stadion Narodowy ze względu na brak porozumienia z operatorem obiektu, którym jest PL.2012+. Nowym domem kadry ma zostać Stadion Śląski w Chorzowie.
REKLAMA
Zobacz wideo Najlepszy lewy obrońca reprezentacji Polski ostatniej dekady? Kosecki: Nie było lepszego od niego
Czytaj także:
Jagiellonia dopina hitowy transfer! Ale są też złe wieści
Kacper Sosnowski przekazał 13 stycznia, iż operator PGE Narodowego był zaskoczony doniesieniami nt. umowy PZPN ze Stadionem Śląskim. Kontrakt między obiema stronami nie został jeszcze zatwierdzony przez zarząd PZPN, a sprawą zainteresował się minister sportu Sławomir Nitras i premier Donald Tusk. "Być może przy politycznych naciskach PZPN będzie w stanie wynegocjować korzystniejsze stawki za wynajem obiektu na cztery tegoroczne mecze eliminacji mistrzostw świata" - napisał Sosnowski.
Na Stadionie Śląskim miały się odbyć cztery mecze el. MŚ 2026. "Warunki przenosin na Stadion Śląski póki co są objęte tajemnicą, ale mają być na tyle dobre, iż PZPN wychodziłby na plus względem Stadionu Narodowego. I to mimo faktu, iż Śląski ma o około cztery tys. mniej krzesełek oraz dwa razy mniej lóż VIP. W Chorzowie bardzo się starano, aby "zdobyć" mecze reprezentacji Polski i ożywić obiekt" - dodał Jakub Seweryn ze Sport.pl.
Czytaj także:
10 lat i koniec?! Oto co PZPN planuje zrobić z finałem Pucharu Polski
We wtorkowe popołudnie Łukasz Wachowski, sekretarz generalny PZPN wziął udział w briefingu prasowym, w którym poinformował, iż negocjacje między federacją a operatorem Narodowego wciąż trwają. Istnieje więc szansa na to, iż reprezentacja Polski pozostanie w Warszawie.
Jeden mecz Polaków na pewno nie odbędzie się w Warszawie. "Kolizja terminów"
Pewne już jest, iż jedno ze spotkań el. MŚ nie odbędzie się w Warszawie. Chodzi o spotkanie z Finlandią, które jest zaplanowane na 7 września. Portal meczyki.pl napisał, iż może dojść do "potencjalnej kolizji terminów". "Na 12 i 13 września zaplanowano zawody Drift Masters, a ta impreza potrzebuje długiego przygotowania" - czytamy. Te informacje potwierdził sekretarz generalny PZPN podczas wspomnianego briefingu.
Zobacz też: Mariusz Rumak otrzymał nową funkcję w Lechu Poznań
- Bez względu na wszystko, na pewno nie zagramy w Warszawie we wrześniu z Finlandią. Stadion jest wtedy zajęty przez inną imprezę komercyjną - przekazał Wachowski.
"Finał 2025 to jednak nie tylko wyścigi - to SHOW, jakiego jeszcze nie widziałeś! Zobacz na żywo zapierające dech w piersiach pokazy FMX, wystawę unikalnych samochodów, widowiskowy pokaz pirotechniczny i wiele innych atrakcji, które podniosą poziom emocji do maksimum. To nie będzie zwykły tor - trudny technicznie układ z betonowymi bandami wymusi na kierowcach precyzję, jakiej nigdy wcześniej nie widziałeś" - czytamy w opisie imprezy Drift Masters na stronie Narodowego.
Reprezentacja Polski rozpocznie zmagania w eliminacjach MŚ w marcu od meczów z Litwą (21.03) i Maltą (24.03). Relacje tekstowe na żywo z meczów Biało-Czerwonych w Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.