Tchnęli nowe życie w czeskie skoki. "Przed nami jeszcze wiele zadań"

10 miesięcy temu
Filip Sakala nie tak dawno pożegnał się z kibicami i przeszedł na sportową emeryturę. 27-latek nie był jednak w stanie wytrzymać długo z dala od skoków narciarskich. Były reprezentant kraju naszych południowych sąsiadów objął istotną posadę w Czeskim Związku Narciarskim i wraz z Vitem Hackiem rozpoczął rewolucję w czeskich skokach. O zmianach, jakie zaszły tam w ostatnim czasie Sakala opowiedział dziennikarzowi portalu "Skijumping.pl".
Idź do oryginalnego materiału