Kibice walk na gołe pięści ostrzą zęby na najbliższą galę GROMDA, która odbędzie się już 3 marca w Pionkach. Organizatorzy sprowadzą do Polski najlepszych ulicznych wojowników z Europy, aby sprawdzić ich z naszymi reprezentantami. GROMDA 12 odbędzie się w klimacie „Osiedla lat ’90”, a ostatni trailer, jaki pojawił się w sieci został okrzyknięty hitem. Kibice w komentarzach nie ukrywają emocji i wspomnień, jakie wywołała najnowsza produkcja GROMDY. Trzeba przyznać, iż mają rozmach! Kto zawalczy na GROMDA 12? Zawodnicy GROMDA 12.
Nowe twarze w GROMDZIE
Na GROMDA 12 zobaczymy debiut znanego fanom ulicznych walk Simona „Savage” Henriksena. Chuligan pochodzący z Danii ostatni raz walczył na Wotore, gdzie przegrał z Michałem Pasternakiem, jednak w starciu były dozwolone wszystkie zasady co gwałtownie wykorzystał Polak poddając rywala. Henriksen preferuje walki na gołe pięści w stójce, więc z pewnością tym razem na ringu GROMDY możemy spodziewać się istnego show. Jego rekord w King Of The Streets, gdzie został okrzyknięty gwiazdą to 5:0 – może też pochwalić się najszybszym nokautem w historii tej federacji. Duńczyk jest mocno zmobilizowany, aby tym razem dać to, na co liczą jego fani – zwycięstwo!
Do GROMDY dołączył kolejny chuligan, który w przeszłość walczył w podziemnym fight clubie KOTS. Pochodzący ze Słowenii Bojan „Zelva” Kosednar, jest reprezentantem klubu Olimpija Lublana. „Zelva” ma doświadczenie w MMA, gdzie zaliczył kilkanaście pojedynków, które kończyły się różnym rezultatem, jednak najbardziej odnajduje się w starciach na ulicznych zasadach. Nie wiemy nadal, czy zawalczy on w głównym turnieju, czy tzw. extra fighcie.
Do Polski przyleci ważący 114 kilogramów „Kofi King”, który przez organizację został przedstawiony jako „mamucia maszyna do brutalnego nokautowania„. Jak to przystało na kibiców z Polski, gwałtownie zaczęli oni wytykać w komentarzach, iż prawdopodobnie Urugwajczyk robi tylko groźne miny, a w ringu GROMDY górą będą zawodnicy z Polski i uliczny wojownik gwałtownie wróci tam, gdzie aktualnie mieszka, czyli do Wielkiej Brytanii. „Im większa szafa, tym głośniej spada” – napisał jeden z nich. Głos gwałtownie zabrał Łukasz Parobiec, czyli gwiazda walk na gołe pięści i prawdziwy wojownik, który krótko skwitował – „Nie lekceważyłbym gościa, w walkach na gołe pięści ma rekord 6-0.”
Do ringu GROMDY wejdzie również m.in. Milanko Puranovic, czyli „Kalashnikov”, który na co dzień mieszka w Szwajcarii. Puranovic pochodzi z Bośni i Hercegowiny i ma spore doświadczenie w MMA, jednak jego rekord daje wiele do życzenia. W ostatnich sześciu walkach wygrał tylko raz. Co interesujące w 2019 roku zmierzył się z Grzegorzem Siwym o pas serbskiej organizacji Megdan Fighting, a pojedynek już w pierwszej rundzie wygrał Polak.
-> Kliknij w baner i oglądaj GROMDA 12 na żywo
W najlepszej federacji walk na gołe pięści w Polsce zadebiutują również nasi reprezentanci. Do GROMDY wchodzi znany z grupowych starć „Bodzio„, reprezentant Górnika Wałbrzych. W jednym z extra fightów zobaczymy znanego z wcześniejszych edycji i zwycięzcę turnieju GROMDA 9 – Przemysława „REKSIO” Rekowskiego!
Po prawie 12 miesiącach do ringu wróci Piotr „Capo” Półchłopek. „Capo” wziął udział w turnieju GROMDA 8, gdzie po świetnej walce pokonał Dawida „Stolarę” Stolarskiego awansując do półfinału, z którego przez kontuzję był zmuszony do wycofania się. Jego miejsce zajął wówczas Daniel „Hunter” Więcławski. Miejmy nadzieję, iż tym razem obędzie się bez kontuzji!
Pełna rozpiska i wszystkie zestawienia przedstawione zostaną w czwartek 2 marca, w oficjalny dzień ważenia. Wtedy poznamy też zawodnika rezerwowego, który mógłby wejść do walki w razie kontuzji któregoś z zawodników turniejowych.
Poniżej prezentujemy oficjalny trailer przed galą GROMDA 12. Zobacz również zapowiedź GROMDY 12 z udziałem Łukasza Jarosza – tutaj.