Tak wygląda tabela po meczu Polska - Chorwacja. Porobiło się!

Zdjęcie: Fot. Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl


Co to był za mecz! We wtorkowy wieczór reprezentacja Polski stoczyła kosmiczny bój z Chorwatami. "Z nieba do piekła i z piekła do nieba" - tak można podsumować to, co działo się na Stadionie Narodowym. Ostatecznie to szalone spotkanie zakończyło się remisem 3:3. Dzięki temu na koncie naszej kadry pojawił się dodatkowy punkt w tabeli. Tak wygląda "polska" grupa Ligi Narodów po remisie biało-czerwonych.
Po porażce 1:3 z Portugalią we wtorek przyszedł czas na spotkanie z Chorwacją na Stadionie Narodowym. Drużyna Michała Probierza chciała zrewanżować się za porażkę 0:1 w Osijeku i po pierwszych minutach wydawało się, iż taki scenariusz jak najbardziej jest możliwy! Gola dla naszej kadry znów strzelił Piotr Zieliński. Niestety chwilę później rozdrażnieni rywale dosłownie zaczęli masowo zdobywać gole.


REKLAMA


Zobacz wideo Świątek bez trenera! Pożegnała się z Wiktorowskim


Polska przegrywa z Chorwacją. Co z tabelą w Lidze Narodów?
Zaledwie w siedem minut Chorwaci trzykrotnie pokonali Marcina Bułkę. W każdej z akcji bramkowych rywali fatalnie zachowała się nasza obrona. Trudno racjonalnie opisać, co stało się z naszą drużyną w tamtym czasie. Pod koniec pierwszej połowy nadzieję w serca Polaków wlał Nicola Zalewski, który strzelił golą na 2:3.


W drugiej części gry rywale przez cały czas tworzyli sobie sytuacje bramkowe, jednak tym razem świetnie w bramce spisywał się Bułka. Na boisku pojawił się także Robert Lewandowski, który odegrał kluczową rolę, asystując przy bramce Sebastiana Szymańskiego na 3:3! Pomocnik tureckiego Fenerbahce kapitalnie przymierzył tuż zza pola karnego. Następnie z boiska z czerwoną kartką wyleciał Dominik Livaković. Pomimo gry w przewadze Polakom nie udało się zdobyć zwycięskiego gola. Mecz zakończył się remisem 3:3.


W takiej sytuacji biało-czerwoni dopisali sobie jeden punkt w tabeli grupy 1 Ligi Narodów. Na ten moment - przed rewanżowymi starciami z Portugalią i Szkocją - zespół Probierza ma na koncie cztery oczka dzięki wrześniowej wygranej 3:2 w Glasgow i wtorkowemu remisowi 3:3. Oznacza to, iż reprezentacja Polski teoretycznie ma jeszcze szansę na zajęcie drugiego miejsca w tabeli, które daje awans do ćwierćfinału oraz przede wszystkim utrzymanie w dywizji A.
W tym samym czasie Szkoci zremisowali bezbramkowo z Portugalią, zgarniając pierwszy punkt. Teraz pozostaje czekać na listopadowe starcia. jeżeli Polacy finalnie uplasują się na trzeciej lokacie, zagrają w barażach o utrzymanie.


Oto tabela grupy 1 Ligi Narodów po porażce Polski


Portugalia 10 pkt, bilans 7:3
Chorwacja 7 pkt, bilans 7:6
Polska 4 pkt, bilans 7:9
Szkocja 1 pkt, bilans 4:7