Tak wygląda tabela MŚ w piłce manualnej po meczu Polska - Niemcy

3 godzin temu
Zdjęcie: Screen z TV


Reprezentacja Polski dzielnie walczyła, ale pokonać wicemistrzów olimpijskich się nie udało. Biało-Czerwoni przegrali 28:35 z Niemcami na otwarcie mistrzostw świata w piłce manualnej. To też ma konsekwencje dla tabeli grupy A. Szczypiorniści Marcina Lijewskiego plasują się na odległej pozycji, ale porażka wciąż nie przekreśla szans na awans do kolejnej fazy turnieju.
Na początku stycznia reprezentacja Polski rozegrała trzy sparingi w ramach przygotowań do najważniejszej imprezy tego roku - mistrzostw świata. I poradziła sobie w nich nieźle, bo ograła kolejno Austrię, Japonię i Tunezję. W środę rozpoczęła rywalizację na głównej imprezie. I tam już na inaugurację musiała zmierzyć się z wielkim wyzwaniem - Niemcami. To aktualni wicemistrzowie olimpijscy z Paryża. Nie ulegało wątpliwości, iż to rywale będą faworytami. W końcu Biało-Czerwoni nie wygrali z nimi od dekady. Mimo wszystko polscy kibice liczyli po ciuchu, iż naszej kadrze uda się przełamać impas.


REKLAMA


Zobacz wideo Gwiazdy polskiej piłki na emeryturze. "Ktoś podszedł i chciał mnie całować w rękę"


Porażka Polski na start MŚ. Zła sytuacja Biało-Czerwonych w tabeli
Od początku spotkania to szczypiorniści Marcina Lijewskiego wykazywali większą inicjatywę. Szczególnie brylował Kamil Syprzak, który raz po raz pokonywał obronę rywali. Gra była jednak dość wyrównana i jak tylko Polakom udało się wyjść na prowadzenie, choćby dwupunktowe, to chwilę później Niemcy wyrównywali. I ostatecznie to rywale zakończyli pierwszą połowę na prowadzeniu - 15:14.


A jak wyglądała gra Biało-Czerwonych w drugiej odsłonie? Dość mocno falowała. Zaczęło się źle, bo Niemcy krok po kroku budowali przewagę. Polacy nie byli już tak skuteczni w defensywie i dawali się zaskoczyć. Ale rywale także popełniali błędy. I tak ze stanu 20:17 zrobiło się 21:21. Tyle tylko, iż już chwilę później Niemcy ponownie zbudowali przewagę. Gra Polaków się posypała, szczególnie w rzutach karnych, które marnowaliśmy na potęgę. W końcówce przeciwnicy pokazali jeszcze większą klasę i zdominowali naszych rodaków.


Tym samym Polacy przegrali 28:35 z Niemcami, co ma spore konsekwencje dla tabeli. Nie zdobyli jeszcze punktu i zajmują ostatnie, a więc czwarte miejsce. Nasi zachodni sąsiedzi plasują się z kolei na pozycji lidera z dorobkiem dwóch "oczek". Obie drużyny przedzielają Czesi i Szwajcarzy, którzy w środę rozegrali bezpośrednie starcie i zgarnęli po jednym punkcie. W meczu padł bowiem remis 17:17.
Tabela "polskiej" grupy po 1. kolejce:


Niemcy - 1 mecz, 2 pkt, bilans bramek: 35:28
Czechy - 1 mecz, 1 pkt, 17:17
Szwajcaria - 1 mecz, 1 pkt, 17:17
Polska - 1 mecz, 0 pkt, 28:35.


Mimo wszystko nic nie pozostało stracone dla Polaków. Awans do kolejnej fazy wywalczą aż trzy drużyny z czterozespołowej grupy. Biało-Czerwoni mają więc szanse na sukces.
Idź do oryginalnego materiału