Tak wygląda tabela LK po meczach polskich klubów. Jedna rzecz rzuca się w oczy

1 tydzień temu
Polskie kluby rozpoczęły rywalizację w fazie ligowej Ligi Konferencji. Na pierwszy ogień poszli piłkarze Lecha i Jagiellonii, którzy wygrali swoje spotkania. Raków również przechylił szalę zwycięstwa na swoją stronę, a Legia przegrała. Tak prezentuje się tabela po pierwszej kolejce.
Polskie kluby bardzo dobrze rozpoczęły rywalizację w nowym sezonie Ligi Konferencji. W pierwszej serii meczów, które rozpoczęły się o godz. 18:45 oglądaliśmy Lecha Poznań, który mierzył się z Rapidem Wiedeń oraz Jagiellonię Białystok, która stanęła naprzeciwko Hamruna Spartans.


REKLAMA


Zobacz wideo Czy sędziowie powinni być karani za złe decyzje? Kosecki: Dla nich już największą karą jest hejt w Internecie


Liga Konferencji: Kapitalny start Lecha i wymęczone zwycięstwo Jagiellonii
Lech Poznań kapitalnie rozpoczął ten mecz od trafień Luisa Palmy z 13. minuty i Mikaela Ishaka z 21. min. Szwed mógł bardzo gwałtownie podwyższyć prowadzenie, ale w 34. min zmarnował rzut karny. Ostatecznie Kolejorz wygrał 4:1, a z fenomenalnej strony popisał się Luis Palma. "Nie było groźnej akcji Lecha, na której pieczątki nie przybiłby Luis Palma. Strzelił ładnego gola na 1:0. Oddał też strzał, który dobił Ishak, gdy podwyższał prowadzenie. On też asystował przy golu Ismaheela. A po drodze wywalczył jeszcze rzut karny i idealnie dośrodkował do Antonio Milicia. Ograł Rapid Wiedeń niemal w pojedynkę (4:1). Właśnie po to został do Poznania ściągnięty" - relacjonował Dawid Szymczak na łamach Sport.pl.


Jagiellonia Białystok bardzo długo się męczyła, ale ostatecznie podopieczni Adriana Siemieńca wyrwali zwycięstwo 1:0 Hamrunowi Spartans. W 57. minucie najjaśniej zabłysły gwiazdy Jesusa Imaza i Afimico Pululu, który asystował do swojego kolegi przy golu z 57. minuty. W 62. minucie Joseph Mbong wyleciał z boiska po czerwonej kartce, co tylko utrudniło sprawę drużynie z Malty. Więcej goli w tym meczu nie było.
Zobacz też: Tak Legia przywitała się z Europą. Niesamowite, co zrobili kibice
Nie tak kolorowo było w meczach Legii i Rakowa
Po godz. 21:00 swoje mecze rozegrały Legia Warszawa i Raków Częstochowa. Legioniści gwałtownie dostali "gonga" od Anthony'ego Musaby. Mimo to Wojskowi nie poddawali się i dali radę zdominować swojego rywala. Jednak bardzo długo nic z tego nie wynikało... i ostatecznie przegrali 0:1.


Z kolei Raków Częstochowa mierzył się z zespołem Universitatea Craiova. W tym meczu oglądaliśmy dużo walki w środku pola. Podopieczni Marka Papszuna dłużej utrzymywali się przy piłce, a choćby nie pozwolili swoim rywalom na oddanie strzału na bramkę Trelowskiego. Raków strzelił pierwszego gola tuż po wznowieniu gry. Na listę strzelców wpisał się Tomasz Pieńko. Od 53. minuty rywale grali w osłabieniu po czerwonej kartce dla Vladimira Screciu. To wykorzystał Oskar Repka, który w 80. minucie strzelił drugiego gola.
Tabela Ligi Konferencji po pierwszej kolejce:


Zrinjski Mostar - 3 pkt, bilans bramek: 5:0
AEK Larnaka - 3 pkt, 4:0
Sparta Praga - 3 pkt, 4:1
Lech Poznań - 3 pkt, 4:1
FC Lausanne-Sport - 3 pkt, 3:0
NK Celje - 3 pkt, 3:1
Crystal Palace - 3 pkt, 2:0
Rayo Vallecano - 3 pkt, 2:0
Fiorentina - 3 pkt, 2:0
Raków Częstochowa - 3 pkt, 2:0
Szachtar Donieck - 3 pkt, 3:2
Strasbourg - 3 pkt, 2:1
FSV Mainz 05 - 3 pkt, 1:0
Samsunspor - 3 pkt, 1:0
Jagiellonia Białystok - 3 pkt, 1:0
FC Noah - 3 pkt, 1:0
Drita - 1 pkt, 1:1
KuPS - 1 pkt, 1:1
Haecken - 1 pkt, 0:0
Shelbourne - 1 pkt, 0:0
Aberdeen - 0 pkt, 2:3
Slovan Bratysława - 0 pkt, 1:2
Rijeka - 0 pkt, 0:1
Omonia Nikozja - 0 pkt, 0:1
Legia Warszawa - 0 pkt, 0:1
Hamrun Spartans - 0 pkt, 0:1
AEK Ateny - 0 pkt, 1:3
Sigma Ołomuniec - 0 pkt, 0:2
Dynamo Kijów - 0 pkt, 0:2
Shkendija Tetowo - 0 pkt, 0:2
Universitatea Craiova - 0 pkt, 0:2
Rapid Wiedeń - 0 pkt, 1:4
Shamrock Rovers - 0 pkt, 1:4
Breidablik - 0 pkt, 0:3
AZ Alkmaar - 0 pkt, 0:4
Lincoln Red Imps FC - 0 pkt, 0:5
Idź do oryginalnego materiału