Mecz Górnika Zabrze z Legią Warszawa kończył 11. kolejkę Ekstraklasy. Presja na Legii była duża. Wcześniej swoje mecze w tej kolejce wygrali wszyscy pucharowicze. Lech Poznań pokonał 1:0 GKS Katowice, Jagiellonia Białystok poradziła sobie z Koroną Kielce (3:1), a Raków Częstochowa nie dał szans Motorowi Lublin (2:0).
REKLAMA
Zobacz wideo Jakub Kosecki szczerze o swojej karierze: Znajdź drugiego takiego wariata jak ja
Kompromitacja Legii w meczu z Górnikiem. Zabrzanie wracają na pozycję lidera
To, co odróżniało trenera Edwarda Iordanescu od Adriana Siemieńca, Nielsa Frederiksena czy Marka Papszuna, to podejście do spotkania pucharowego. Patrząc na skład Legii w meczu Ligi Konferencji z Samsunsporem, można było złapać się za głowę. Porażka Legii z Turkami 0:1 nie była wielką niespodzianką, bo szkoleniowiec stołecznej drużyny zdecydował się na wystawienie rezerwowego składu. To się miało Legii spłacić w niedzielę - tylko iż Górnik w świetnym stylu zniweczył te plany i bez żadnego problemu pokonał Legię 3:1.
Taki wynik sprawia, iż oddalają się marzenia Legii o mistrzostwie. Stołeczny klub zajmuje dopiero 7. miejsce w tabeli. Górnik Zabrze dzięki wygranej wrócił na pozycję lidera. Wiceliderem jest bardzo mocna Jagiellonia Białystok, która ma tylko jeden punkt mniej (i jedno spotkanie mniej). Na trzecim miejscu jest Cracovia, która w sobotę niespodziewanie przegrała z Arką Gdynia (1:2).
W czołówce jest bardzo ciasno. Tyle samo punktów, co trzecia Cracovia (18) mają też Korona Kielce, Wisła Płock i Lech Poznań. Z tego grona w najgorszej sytuacji są kielczanie, którzy rozegrali już 11 meczów.
Oni będą walczyć o utrzymanie. Lechia na dnie
Zaczyna się też klarować sytuacja w dolnej części tabeli. O utrzymanie walczy Lechia Gdańsk, która wciąż odczuwa konsekwencje związane z karą ujemnych punktów i z siedmioma punktami zajmuje ostatnie miejsce w lidze - gdańszczanie w minionej kolejce zmarnowali szansę na opuszczenie strefy spadkowej i tylko zremisowali z Wisłą Płock (1:1). Tyle samo punktów ma przedostatni Piast Gliwice, ale gliwiczanie rozegrali dopiero dziewięć spotkań. Grono trzech drużyn w strefie spadkowej uzupełnia GKS Katowice, który w Ekstraklasie nie wygrał meczu od sierpnia.
Wśród zespołów walczących o utrzymanie w Ekstraklasie są też Bruk-Bet Termalica Nieciecza (9 pkt), Motor Lublin (11 pkt) i Arka Gdynia (12 pkt). Mimo kiepskiego początku sezonu trudno uwierzyć, żeby o ligowy byt miały obawiać się Pogoń Szczecin czy Widzew Łódź.
Teraz rozpoczyna się przerwa reprezentacyjna, w trakcie której reprezentacja Polski zagra spotkanie towarzyskie z Nową Zelandią oraz mecz eliminacji do mistrzostw świata z Litwą. Kolejne spotkania Ekstraklasy odbędą się dopiero w drugiej połowie miesiąca. Dwunasta kolejka rozpocznie się 17 października meczem Motor Lublin - GKS Katowice, a zakończy ją starcie Wisła Płock - Bruk-Bet Termalica Nieciecza, które odbędzie się 20 października. Najciekawiej w tej kolejce zapowiadają się mecze Cracovia - Raków Częstochowa oraz Lech Poznań - Pogoń Szczecin.
Tabela Ekstraklasy po 11. kolejce:
Górnik Zabrze - 11 meczów, 22 punkty, bilans bramkowy 18:9
Jagiellonia Białystok - 10m, 21 pkt, 19:13
Cracovia - 10m, 18 pkt, 18:12
Korona Kielce - 11m, 18 pkt, 15:10
Wisła Płock - 10m, 18 pkt, 12:7
Lech Poznań - 10m, 18 pkt, 18:16
Legia Warszawa - 10m, 15 pkt, 13:9
Radomiak Radom - 11m, 15 pkt, 20:19
Raków Częstochowa - 10m, 14 pkt, 12:13
Zagłębie Lubin - 10m, 13 pkt, 21:16
Widzew Łódź - 11m, 13 pkt, 17:15
Pogoń Szczecin - 11m, 13 pkt, 16:20
Arka Gdynia - 11m, 12 pkt, 7:15
Motor Lublin - 10m, 11 pkt, 11:16
Bruk-Bet Termalica Nieciecza - 11m, 9 pkt, 15:21
GKS Katowice - 11m, 8 pkt, 11:22
Piast Gliwice - 9m, 7 pkt, 8:11
Lechia Gdańsk - 11m, 7 pkt, 19:26