Wojciech Szczęsny miał w tym sezonie pełnić głównie rolę rezerwowego. Barcelona jednak musiała bardzo gwałtownie skorzystać z jego usług. Kontuzji doznał jej najnowszy bramkarski nabytek - Joan Garcia - przez co Szczęsny był w stanie rozegrać już dziewięć meczów w tym sezonie. Polakowi w żadnym z tych spotkań nie udało się zachować czystego konta. Stracił łącznie 17 bramek.
REKLAMA
Zobacz wideo Wojciech Borowiak, trener judo, o dzieciństwie Roberta Lewandowskiego: on choćby gdy jadł zupę, to z piłką pod pachą
Garcia wrócił do treningów. Oto jak zareagował Szczęsny
Wygląda na to, iż czas Wojciecha Szczęsnego w bramce Barcelony dobiega końca. Kataloński klub opublikował dzisiaj krótkie nagranie z treningu bramkarskiego, na którym widać Joana Garcię. Hiszpański bramkarz broni uderzenie i od razu spotyka się z uznaniem kolegów z zespołu - w tym Wojciecha Szczęsnego, na co uwagę od razu zwrócili kibice.
- Guess who's back. Back again! - słychać podśpiewującego Polaka. Oznacza to: "Zgadnij kto wrócił. Wrócił znów!" i jest to zbitka słów znana m.in. z piosenki Eminema "Without me".
"Tek śpiewający 'guess who's back'. Jest strasznie szczęśliwy, iż nie musi już grać" - pisze jeden z komentujących.
"Gość jest większym fanem Garcii niż cała Barca" - dodaje kolejny. "Nie da się nie lubić Szczęsnego. Wszyscy jesteśmy jak on" - pisze jeszcze inny kibic. "Nigdy nie widziałem, żeby ktoś wspierał swojego rywala tak bardzo jak Tek. Gość kocha Joana" - stwierdza następny. "Cieszy się, iż przestanie grać. Kocham go" - podobnych komentarzy nie brakuje.
Sam Szczęsny przed startem sezonu nie ukrywał, iż jego rola w trwających rozgrywkach ma się ograniczać przede wszystkim do wspierania Joana Garcii. Jak widać byłemu reprezentantowi Polski wychodzi to naprawdę dobrze.

3 godzin temu

















