Tak Szczęsny podsumował mecz z Interem. Króciutko

4 godzin temu
Wojciech Szczęsny musiał aż trzykrotnie wyciągać piłkę z siatki w meczu FC Barcelony z Interem, który jego drużyna zremisowała 3:3. Bramkarza trudno jednak winić za wynik spotkania, a on sam prawdopodobnie nie przejął się straconymi golami. Mecz podsumował w mediach społecznościowych i zrobił to bardzo krótko i konkretnie.
Szalony mecz zaprezentowały nam FC Barcelona i Inter Mediolan w środowy wieczór. Spotkanie zakończyło się wynikiem 3:3, a Włosi prowadzili w nim 1:0, 2:0 oraz 3:2. Katalończykom udało się jednak odwrócić losy starcia i przed rewanżem sprawa awansu przez cały czas jest otwarta i nierozstrzygnięta. Nie zagrali kontuzjowany Robert Lewandowski i siedzący na ławce Interu Nicola Zalewski. Piotr Zieliński na placu gry pojawił się w końcówce, a pełne spotkanie rozegrał tylko Wojciech Szczęsny.


REKLAMA


Zobacz wideo Kto zdobędzie Złotą Piłkę? Raphinia czy Yamal? "On jest kozakiem"


Wojciech Szczęsny podsumował mecz z Interem Mediolan. Jedno słowo
Szczęsny przeciwko Interowi nie miał łatwych zawodów i adekwatnie nie obronił żadnego strzału. Mediolańczycy oddali trzy celne uderzenia i zapisali na koncie trzy gole, ale bramkarz nie zawinił przy żadnym z nich. Mógł zachować się lepiej przy trzecim trafieniu, kiedy to wyszedł do dośrodkowania, a później zmienił decyzję i się cofnął.


"Gdy wracał, Dumfries oddał już strzał głową i zdołał przerzucić nad nim piłkę" - pisał Dawid Szymczak ze Sport.pl. Dziennikarz zaznaczył, iż Polak był bezradny przy dwóch pierwszych trafieniach. "To był jeden z dziwniejszych meczów Szczęsnego w karierze. Wpuścił trzy gole, ale jego zespół nie przegrał" - dodał ekspert.
Sam bramkarz nie rozmawiał po spotkaniu z mediami, a krótkie podsumowanie udostępnił w mediach społecznościowych. "Half-time" - napisał w serwisie Instagram. Oznacza to "przerwę", czy "połowę meczu". Udostępnił także zdjęcia z kolegami z zespołu oraz jedno, na którym jest sam.


"Nikt nie mówił, iż będzie łatwo, macie to" - czytamy w komentarzach kibiców pod wpisem. "Potrzebujemy cię, pozostań skoncentrowany" - sugeruje bramkarzowi inny fan. "Życzymy wam szczęścia w kolejnym meczu, wierzymy w was" - brzmi kolejny z komentarzy.


Za Barceloną i Interem 90 minut, ale w przypadku dwumeczu to faktycznie dopiero "połowa" wspomniana przez Szczęsnego. Rewanż zaplanowano na wtorek 6 maja o 21:00 na San Siro w Mediolanie.
Idź do oryginalnego materiału