Forma Igi Świątek w okresie 2025 bez wątpienia falowała. Polka przegrała kilka meczów z rywalkami, z którymi zwykła nie przegrywać. Nie udało jej się też zatriumfować w ulubionym turnieju, czyli Roland Garros, a w pewnym momencie wypadła choćby poza TOP5 światowego rankingu. Ostatecznie jednak jej poczynania w 2025 roku można ocenić pozytywnie - przede wszystkim ze względu na wygrany Wimbledon. A już za nieco ponad dwa tygodnie 24-latka będzie mogła odnieść kolejny wielki sukces.
REKLAMA
Zobacz wideo Yamal chce sprzedawać autografy?! Kosecki: Dla mnie to jest straszna głupota
To Iga Świątek robi przed WTA Finals. Jeden cel
Po zawodach w Wuhan Świątek sprawiła sobie dłuższą przerwę od startów. Nie wystąpiła w zawodach w Tokio, skupiając się już na listopadowym WTA Finals. Nie znaczy to jednak, iż nasza tenisistka postanowiła pod koniec sezonu trochę odpuścić. Na Instagrama w poniedziałek wrzuciła wymowny post. Na zamieszonych zdjęciach widzimy Polkę na siłowni, korcie oraz z piłką do ćwiczeń.
ZOBACZ TEŻ: Wielki talent "zdradził" Rosję. Oto jej nowa ojczyzna. Można się zdziwić
"Kolejny blok treningowy zaliczony" - napisała Świątek. Dodała do tego hasztag, z cztery razy powtórzonym słowem "praca". Można zatem powiedzieć, iż Polka wysłała jasny komunikat - nieważne, iż sezon dobiega końca, ona jeszcze nie powiedziała ostatniego słowa. Co ciekawe, niektóre tenisistki wyszły z założenia, iż pod koniec października bardziej niż treningów, potrzebują odpoczynku dla głowy. Aryna Sabalenka pochwaliła się w poniedziałek, iż razem z Paulą Badosą relaksuje się w Dubaju.
WTA Finals wystartuje 1 listopada i potrwa do 8 listopada.

1 miesiąc temu














