Tak świat pożegnał Andrzeja Kraśnickiego. "Wspaniały człowiek, przyjaciel"

3 godzin temu
Zdjęcie: Marek Podmokly / Agencja Wyborcza.pl


Zmarł Andrzej Kraśnicki, był prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego i Związku Piłki manualnej w Polsce. Odszedł w wieku 75 lat po ciężkiej chorobie. Wiadomość o jego śmierci przekazał ZPRP, a w mediach społecznościowych zareagowały na nią ważne postacie polskiego i światowego sportu. Wpisy poświęcone Kraśnickiemu zamieścili m.in. Sławomir Nitras, Radosław Piesiewicz czy Witold Bańka. "Wspaniały człowiek, przyjaciel" - czytamy.
Andrzej Kraśnicki, był prezesem Polskiego Komitetu Olimpijskiego i Związku Piłki manualnej w Polsce. Ta druga instytucja w nocy z 10 na 11 stycznia przekazała informację o śmierci zasłużonego działacza. Miał on 75 lat.

REKLAMA







Zobacz wideo Kariera reprezentanta Polski na zakręcie? Bartosz Gleń: Nie jest stały w uczuciach [To jest Sport.pl]



"Kraśnicki to także były członek Komitetu Wykonawczego Stowarzyszenia Europejskich Komitetów Olimpijskich, jeden z reprezentantów Europy w Radzie Wykonawczej Światowego Stowarzyszenia Narodowych Komitetów Olimpijskich, a także członek Rady Fundacji Światowej Agencji Antydopingowej. Za swoje osiągnięcia został odznaczony m.in. Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski" - dodano w komunikacie ZPRP.


Nie żyje Andrzej Kraśnicki. Sławomir Nitras i Radosław Piesiewicz zabrali głos
Na wieść o śmierci zasłużonej postaci polskiego sportu zareagowały osoby pełniące najważniejsze funkcje w polskim i zagranicznym sporcie. "Z ogromnym żalem przyjąłem informację o śmierci Andrzeja Kraśnickiego - wieloletniego prezesa Polskiego Komitetu Olimpijskiego oraz Związku Piłki manualnej w Polsce. Rodzinie i bliskim składam najszczersze wyrazy współczucia" - przekazał Sławomir Nitras, minister sportu i turystki.



"Z wielkim smutkiem przyjęliśmy informację o śmierci Andrzeja Kraśnickiego, wieloletniego Prezesa Polskiego Komitetu Olimpijskiego, a w ostatnim czasie Honorowego Prezesa PKOl. Zmarł 10 stycznia 2025 roku po ciężkiej chorobie. Polski sport poniósł wielką stratę. [...] Odejście Prezesa Andrzeja Kraśnickiego to wielka strata dla świata sportu. W imieniu Polskiej Rodziny Olimpijskiej, Najbliższym, Przyjaciołom oraz Współpracownikom Prezesa składam najszczersze wyrazy współczucia i kieruję słowa otuchy. W tych trudnych chwilach łączymy się z Państwem w bólu" - napisał Radosław Piesiewicz, sukcesor Kraśnickiego na stanowisku szefa PKOl-u.



"Z wielkim smutkiem przyjęliśmy informację o śmierci Andrzeja Kraśnickiego, wieloletniego Prezesa Polskiego Komitetu Olimpijskiego, a w ostatnim czasie Honorowego Prezesa PKOl. Zmarł 10 stycznia 2025 roku po ciężkiej chorobie. Polski sport poniósł wielką stratę" - ogłosił PKOl.






Zobacz też: Nitras nie ma litości. "Były pieniądze? Były. Gdzie są? Ja pytam, gdzie są"


Witold Bańka reaguje na śmierć Andrzeja Kraśnickiego
"Wspaniały człowiek, przyjaciel…kochał ludzi i sport… Andrzeju spoglądaj na nas z niebiańskich aren…" - czytamy we wpisie Witolda Bańki, szefa WADA. Kierowana przez niego organizacja również zareagowała na śmierć polskiego działacza.



"Jesteśmy głęboko zasmuceni wiadomością o śmierci Pana Andrzeja Kraśnickiego, Członka Zarządu Fundacji WADA i wieloletniego Prezesa Polskiego Komitetu Olimpijskiego. Jego niezwykłe poświęcenie i wkład w sport będą zawsze pamiętane. Nasze myśli są z jego bliskimi w tym trudnym czasie" - napisano.



"Jestem zszokowany wiadomością o śmierci mojego wielkiego przyjaciela Andrzeja Kraśnickiego, prezesa ZPRP w latach 2006-21 i prezesa PKOl. Hojny i wyjątkowy człowiek, który zawsze była wspaniałym kolegą, prawdziwym sportowcem i liderem oraz wspaniałym wsparciem. Spoczywaj w pokoju" - tak pożegnał zmarłego Paco Blazquez Garcia, prezes hiszpańskiej federacji piłki manualnej.






"Odszedł Andrzej Kraśnicki wieloletni prezes PKOL. Był dobrym organizatorem, zawsze chętnym do rozmów, człowiekiem, który zrobił mnóstwo dla polskiego sportu! Będzie Pana Andrzeja bardzo mocno brakowało" - podsumował Tomasz Kowalczyk, dziennikarz Radiowej Jedynki.



Andrzej Kraśnicki reprezentował Polskę w młodzieżowych kadrach w piłce manualnej i był trenerem tego sportu. Pracował także jako instruktor narciarstwa i ratownik wodny, był prezesem klubu Sportowego Posnania i Polskiej Konfederacji Sportu.
Idź do oryginalnego materiału