Iga Świątek w czwartek awansowała do półfinału Indian Wells. Pewnie pokonała wówczas Chinkę Qinwen Zheng 6:3, 6:3 - tę samą, z którą przegrała olimpijski półfinał. O finał prestiżowych zmagań w Kalifornii zmierzy się teraz z pogromczynią Jeleny Rybakiny i Jeliny Switoliny - Mirrą Andriejewą. Ich drugie w przeciągu zaledwie 23 dni starcie zapowiada już rosyjski portal sports.ru.
REKLAMA
Zobacz wideo Maksymilian Szwed ze srebrem halowych mistrzostw Europy i rekordem Europy do lat 23. "Jestem przeszczęśliwy"
Wielkie zapowiedzi przed starciem Świątek - Andriejewa. Rosjanie wyliczają
Tamtejsi dziennikarze nie mogą nachwalić się 17-letniej Andriejewej. Podkreślają jej niebywałe osiągnięcia. Jak podają: "Mirra jest pierwszą zawodniczką poniżej 18 roku życia, która wygrała 10 meczów z rzędu od czasów Nicole Vaidisovej w 2005 roku. Jest także najmłodszą półfinalistką Indian Wells od czasów Marii Szarapowej w 2005 roku". Dodają też, iż od poniedziałku już na pewno będzie ósmą rakietą świata, co jest jej największym osiągnięciem w karierze.
Rosjanie zauważają, iż Andriejewa ostatnio popełnia zdecydowanie mniej błędów, poprawiła jakość pierwszego serwisu oraz return. "Mirra jest teraz na tak dużej fali pewności siebie, iż jej gra sprawdza się lepiej w kluczowych momentach" - możemy przeczytać.
choćby Rosjanie to przyznali. Tak nazwali Świątek. "Królowa"
A co takiego piszą o Idze Świątek? Do naszej mistrzyni również podchodzą z ogromnym szacunkiem. "Rosjanka zmierzy się z drugą tenisistką świata Igą Świątek, królową Indian Wells, która zdobyła tytuł dwukrotnie w ciągu ostatnich trzech lat i w tej chwili może pochwalić się serią 10 zwycięstw z rzędu w tym turnieju. Co więcej, w ostatnich 10 meczach w Indian Wells Polka nie przegrał ani jednego seta, pięć razy wygrywała gema do zera i cztery razy - 6:1" - wyliczają. Rosyjscy dziennikarze nie omieszkali jednak wspomnieć na samym końcu, iż w poprzednim ich meczu w ćwierćfinale w Dubaju, to Andriejewa okazała się lepsza.
Półfinał Indian Wells pomiędzy Igą Świątek i Mirrą Andriejewą odbędzie się po północy z piątku na sobotę 15 marca polskiego czasu. Zapraszamy również do śledzenia relacji tekstowej na żywo na naszej stronie internetowej Sport.pl oraz w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.