Tak potraktowano Przemysława Babiarza. Oficjalny komunikat, koniec marzeń
Zdjęcie: Mężczyzna w garniturze z zamkniętymi oczami trzyma dłoń na twarzy, stojąc przy mikrofonie na tle rozmytego czerwono-czarnego napisu.
Przemysław Babiarz ma za sobą trudne tygodnie. W listopadzie, po ciężkiej chorobie, zmarła jego żona Marzena. Popularny komentator gwałtownie wrócił jednak do pracy i przyznał, iż "dobrze, iż może skupić się na czymś innym". Teraz na niego spadł kolejny cios.

2 godzin temu














