Tak podsumowali Kiwiora. "Nie widziałem nikogo podobnego"

2 godzin temu
"Nie widziałem nikogo podobnego od czasów Militao", "Jak szwajcarski zegarek", "Robi na mnie największe wrażenie" - to tylko niektóre z pochwalnych komentarzy pod adresem Jakuba Kiwiora po meczu ligowym z FC Alvercą.
Jakub Kiwior rozegrał kolejny bardzo dobry mecz w barwach FC Porto. 23-letni reprezentant Polski wg serwisu Sofascore zasłużył na wysoką ocenę 7.8. Polak w wygranym przez FC Porto 3:0 (1:0) wyjazdowym meczu z FC Alvercą imponował pewnością siebie, skutecznymi interwencjami w obronie i dobrze też wyprowadzał piłki.


REKLAMA


Zobacz wideo Kosecki z mocnym przesłaniem w sprawie piłkarzy Legii: Współczuję im. Cierpią na tym ich bliscy


Ależ słowa o Jakubie Kiwiorze
Portugalski dziennik Abola.pt zwrócił uwagę na dobry mecz Jakuba Kiwiora.
"To prawda, iż ułatwił zadanie rywalom w 34. minucie, ale potem odzyskał pozycję w pojedynku z Marezim. Nie miał obok siebie rodaka - Jana Bednarka, z którym gra niemal bezbłędnie, ale dobrze rozumiał się z Rosario" - czytamy.


Kiwior był też bardzo chwalony przez internautów w mediach społecznościowych. Pod jego adresem było wiele pięknych słów.


"Kiwior. Jaka spójność. Jak szwajcarski zegarek",
"Chciałbym po prostu wiedzieć, jak udało nam się pozyskać takiego zawodnika jak Kiwior za taką cenę, co za fenomenalny zawodnik!",
"Podejrzewam, iż to właśnie jego najbardziej lubię oglądać w naszej drużynie. Mamy wielu bardzo utalentowanych piłkarzy, ale to Kiwior robi na mnie największe wrażenie",
"Kiwior to środkowy obrońca światowej klasy",
"Jestem zachwycony Kiwiorem, nie widziałem nikogo podobnego od czasów Militao [stopera w tej chwili grającego w Realu Madryt, a wcześniej w FC Porto - red.]",
"Bezbłędny występ Kiwiora" - to tylko niektóre z komentarzy pochwalnych pod adresem Jakuba Kiwiora.


Zobacz także: On ma zostać absolutną gwiazdą Ekstraklasy. "Jeśli nie, to będzie nasza porażka"


FC Porto prowadzi w tabeli ligi portugalskiej. W 15 meczach ma 43 punkty, osiem więcej od Sportingu i aż jedenaście od Benfiki (oba zespoły z Lizbony rozegrały mecz mniej).


Drużyna prowadzona przez trenera Francesco Farioliego w następnej kolejce (29 grudnia, godz. 21.15) zagra przed własną publicznością z ostatnią drużyną tabeli - AFS.
Idź do oryginalnego materiału