Kamil Grosicki w piątkowy wieczór rozegra 95. mecz z orłem na piersi i zakończy bogatą karierę reprezentanta Polski. Wiele postaci świata piłki może zazdrościć mu takiego dorobku. Gratulacje skrzydłowemu złożyła inna wybitna postać - mistrz świata z 2014 roku, zawodnik Górnika Zabrze Lukas Podolski.
REKLAMA
Zobacz wideo Kędzierski i Żelazny po latach wyjaśnili sobie pewne nieporozumienie. "Zghostowałeś mnie!"
Grosicki pożegnany przez Podolskiego. "Zasłużyłeś"
- Kamil, gratuluję Ci pięknej kariery w reprezentacji Polski. Zawsze pokazywałeś super charakter Na boisku i poza nim. Zasłużyłeś na taki wyjątkowy mecz i fajnie, iż masz okazję w ten sposób pożegnać się z kibicami. Niech to będzie dla Ciebie wspaniały wieczór. Ciesz się każdą sekundą tego pożegnania. I do zobaczenia niedługo na boisku - napisał mistrz świata z 2014 roku na portalu X (pisownia oryginalna - red.).
Grosickiego, choć żegna się z piłką reprezentacyjną, przez cały czas będzie można podziwiać na ligowych boiskach. Słowo podziwiać jest w tym miejscu jak najbardziej zasadne. W czterech ostatnich sezonach - po powrocie do Pogoni Szczecin - skrzydłowy zdobył 42 gole i zaliczył 40 asyst. Jest jednym z absolutnie najlepszych piłkarzy całej ekstraklasy.
A kiedy może dojść do bezpośredniego starcia Grosickiego z Podolskim? Najbliższa okazja już w sierpniu. W piątej kolejce Pogoń Szczecin podejmie u siebie zabrzan. Spotkanie na Górnym Śląsku zostanie z kolei rozegrane w lutym 2026 roku w ramach 21. serii gier.
Kamil Grosicki w swojej karierze siedmiokrotnie grał przeciwko Lukasowi Podolskiemu. Wszystkie te spotkania były meczami ligowymi Pogoni z Górnikiem. Dwa wygrali szczecinianie, w jednym padł remis, a cztery razy triumfował Górnik. Grosicki nigdy nie zagrał przeciwko Podolskiemu w reprezentacji Polski. Obaj panowie występowali w tych samych meczach, ale nigdy nie przebywali jednocześnie na boisku.