Tak odbiła sobie porażkę z Ealą w Miami. 6:0, 6:0, 53 minuty w Charleston

1 dzień temu
Katie Volynets była Dosze o krok od pokonania Mirry Andriejewej, w Miami dała się zaś na starcie zaskoczyć Alexandrze Eali, choć i tak ugrała w starciu z nią więcej gemów niż później Iga Świątek. Swój pierwszy mecz w Charleston 23-letnia Amerykanka zapamięta jednak na bardzo długo. W zaledwie 53 minuty rozbiła bowiem w pierwszej rundzie turnieju WTA 500 Kanadyjkę Katherine Sebov. I to jak! Pierwszy raz od sześciu lat wygrała bowiem 6:0, 6:0.
Idź do oryginalnego materiału