Przypomnijmy, iż jeszcze we wtorek wydawało się, iż reprezentacja Kuby może oddać spotkanie z Niemcami walkowerem. Wszystko dlatego, iż z powodu niedopatrzeń we wnioskach wizowych, do Belgradu przyleciało ledwie sześciu zawodników kadry. Pozostała ósemka zjawiła się w Serbii w ostatniej chwili, przemęczona godzinami przesiadywania na lotnisku i długim lotem z rodzinnej wyspy. Mimo to Kuba pokonała Niemców 3:1.
REKLAMA
Zobacz wideo Michał Probierz wróci do Ekstraklasy? Żelazny: To jest pomysł samobójczy
Niemieckie media dostrzegły jedną prawidłowość w funkcjonowaniu kadry
Dziennikarze zza naszej zachodniej granicy zauważyli, iż łagodnie rzecz ujmując, Niemcom w tym sezonie Ligi Narodów nie idzie.
"Wcześniej drużyna Niemieckiego Związku Siatkówki przegrała nieznacznie 2:3 w tie-breakach z gospodarzami Kanadą, mistrzami świata Włochami i Bułgarią. Jedyne zwycięstwo do tej pory (3:1) odnieśli nad mistrzami olimpijskimi, Francją, która jednak wystawiła znacząco zmieniony skład" - opisał dotychczasowe poczynania Niemców w VNL portal "Tagesspiegel".
"Winiarski coraz bardziej polega na młodych graczach w Lidze Narodów (VNL), aby ci zdobyli doświadczenie na poziomie międzynarodowym. Wyjątkowy gracz Georg Grozer (40), który wraca do zdrowia po sezonie klubowym, nie jest uwzględniony. VNL ma również służyć jako przygotowanie do mistrzostw świata. Niemiecka drużyna celuje w medal na mistrzostwach świata, które rozpoczną się 12 września na Filipinach" - dodał portal.
Z kolei portal ZDF Heute zauważył: "Przeciwko Kubie Niemcy wystawili trzech nowych graczy: rozgrywającego Johannesa Tille, środkowego Floriana Krage'a i atakującego Tobiasa Branda. Brand był najskuteczniejszym niemieckim graczem z 17 punktami, ale nie udało mu się uniknąć porażki."
Po porażce z Kubą bilans reprezentacji Niemiec w VNL wynosi jedno zwycięstwo i aż pięć porażek. W tabeli plasują się dopiero na 14. pozycji spośród 18. zespołów. Do fazy finałowej turnieju awansuje osiem najlepszych krajów. Kolejnymi rywalami Niemców w drugim tygodniu tych rozgrywek będą Holendrzy, Irańczycy oraz reprezentanci gospodarzy, Serbowie.