Neymar przeszedł z Santosu do FC Barcelony w 2013 r. Dwa lata później wygrał swoją pierwszą Ligę Mistrzów. Razem z Leo Messim i Luisem Suarezem tworzył jeden z najlepszych tercetów ofensywnych w nowoczesnym futbolu. Postanowił jednak odejść do Paris Saint-Germain za rekordowe 222 mln. Miał poprowadzić PSG na sam szczyt, a tylko raz awansował do finału LM. Niechciany w stolicy Francji został sprzedany do Al Hilal, ale pobyt w Arabii Saudyjskiej to było przede wszystkim leczenie zerwanych więzadeł w kolanie.
REKLAMA
Zobacz wideo TYLKO U NAS. Probierz powoła Stolarczyka do kadry? Żelazny: Przypomina mi Fabiańskiego
Ta koszmarna kontuzja adekwatnie zmarnowała Neymarowi przeszło rok kariery. Wątpiono, by wrócił na najwyższy poziom. Powrót po kontuzji okazał się równie trudny. W lidze saudyjskiej nie zagrał ani razu, dostał nieco ponad 40 minut w azjatyckiej LM. Potem nabawił się kontuzji uda i miał coraz większe zaległości treningowe. Saudyjczycy postanowili się go pozbyć i tylko Santos był skłonny ratować karierę Neymara.
Neymar wrócił do Santosu i od razu szokuje
Powrót brazylijskiej gwiazdy do Santosu był naprawdę emocjonalny. Rozpłakał się na prezentacji przed kibicami. Na drugi dzień czekał go pierwszy trening z nowym zespołem i od razu wprowadził wszystkich w osłupienie.
Do sieci trafiło nagranie, na którym słynny Brazylijczyk przylatuje na trening helikopterem i ląduje na jednym z treningowych boisk. To mimo wszystko niestandardowa metoda pojawienia się na treningu. zwykle piłkarze przyjeżdżają własnymi samochodami lub podwozi ich szofer, rzadziej używają taksówek i komunikacji miejskiej. Zdarzenie miało miejsce godzinę przed rozpoczęciem sesji treningowej piłkarzy Santosu. Uradowany przywitał się z przedstawicielami klubu i udał się do szatni.
Z pewnością powrót Neymara jest ważnym wydarzeniem dla kibiców i historii Santosu, ale także dla samego piłkarza. Znalazł się na zakręcie kariery piłkarskiej, a wciąż marzy o tytule mistrza świata z reprezentacją Brazylii. Pobyt w klubie, w którym się wychował, pozwoli mu się odbudować i uwierzyć, iż jeszcze nie wszystko stracone. Być może latem pokusi się o powrót do Europy.
Zobacz też: Piesiewicz ogłasza ws. igrzysk. Czekał pół roku. Prawie pięć mln złotych
Neymar podpisał krótkoterminowy kontrakt z Santosem, bo tylko do końca czerwca tego roku. Transfermarkt wycenia go dziś na 15 mln euro.
W 2023 r. Santos pierwszy raz w historii spadł z Campeonato Brasileiro Serie A, ale pobyt na zapleczu rozgrywek trwał tylko rok. W czwartek zagra z Botafogo SP.