Tak musiało być. "Mocny manifest Flicka" [OPINIA]

14 godzin temu
Barcelona rozbiła Valencię (7:1) i w spektakularnym stylu ruszyła pościg za Realem Madryt. Co z polskiej perspektywy najważniejsze: z Wojciech Szczęsnym w bramce. Już na dobre. Robert Lewandowski do ławki rezerwowych za to przyzwyczajać się nie musi.
Idź do oryginalnego materiału