Tak Lewandowski zareagował na wieść o kontuzji. Zaskakujące słowa

3 godzin temu
Robert Lewandowski leczy uraz mięśnia dwugłowego. Doznał kontuzji podczas meczu Litwa - Polska w eliminacjach do mistrzostw świata. Na kanale Meczyki.pl Mateusz Święcicki ujawnił reakcję "Lewego" na wiadomość o dłuższej przerwie od piłki.
Robert Lewandowski ma trudny sezon. Na samym początku złapał kontuzję mięśniową i teraz ponownie musi odpoczywać od futbolu. Tym razem jednak ta przerwa jest dłuższa. Od momentu meczu Litwa - Polska (12 października) szacowano, iż wyniesie co najmniej cztery tygodnie. W drugiej połowie spotkania z Litwą kapitan naszej kadry wyszedł na boisko z zabandażowanym udem. W Barcelonie sugerowano, iż wiedział o tym, iż ma poważny uraz, a mimo wszystko na siłę chciał kontynuować grę.


REKLAMA


Zobacz wideo Yamal chce sprzedawać autografy?! Kosecki: Dla mnie to jest straszna głupota


Tak Lewandowski zareagował na kontuzję
Lewandowski z kolei nie wyglądał na osobę, która zdaje sobie sprawę z powagi sytuacji i czegoś poważniejszego. Potwierdzają to słowa Mateusza Święckiego na kanale Meczyki.pl na platformie Youtube.
- "Lewy" był przekonany, iż to kwestia dwóch dni i wróci do gry. Po badaniach była jednak reakcja na zasadzie: "O, cholera. To jednak jest poważny kłopot". Stan zdrowia w jego ocenie był zupełnie inny niż wykazały to badania - powiedział dziennikarz Eleven Sports.
Zaskoczony urazem kapitana polskiej kadry był również selekcjoner Jan Urban. W rozmowie z PAP podkreślał, iż Lewandowski czuł ból, ale nie wydawało się, iż to coś groźnego. Tym bardziej trzeba docenić, iż 37-latek w drugiej połowie starcia z Litwą strzelił gola i ustalił rezultat spotkania na 2:0. To był jego 87. gol w narodowych barwach.


Lewandowski w centrum uwagi w Barcelonie
Lewandowski nie potrzebuje występować w meczach Barcelony, by być w centrum uwagi katalońskich dziennikarzy. Ma na to głównie wpływ kontrakt z Blaugraną wygasający 30 czerwca 2026 roku.


Coraz więcej wskazuje na to, iż klub nie przedłuży umowy z polskim napastnikiem i poszuka kogoś zdecydowanie młodszego na jego miejsce. W tym sezonie jak na razie "Lewy" rozegrał w barwach Barcelony dziewięć spotkań, w których strzelił cztery gole.
Idź do oryginalnego materiału