Patrice Evra reprezentował w przeszłości barwy takich klubów, jak: Manchester United, Juventus, AS Monaco czy West Ham. Sam przyznał, iż gdyby nie piłka nożna, jego życie byłoby zupełnie inne, gdyż wcześniej "sprzedawał narkotyki i żebrał". Największe sukcesy odnosił w Man United. "Jedna z legend. Z angielskim klubem wywalczył Ligę Mistrzów, pięć mistrzostw kraju, trzy Puchary Ligi Angielskiej, cztery Superpuchary Anglii oraz trofeum Klubowych Mistrzostw Świata" - pisała Agnieszka Piskorz ze Sport.pl.
REKLAMA
Zobacz wideo Skandal na Stadionie Narodowym! Wandalizm, patologia
Legenda Manchesteru United pojawiła się w warszawskim barze. Pokazał, jak można się bawić
Dziennik "Fakt" poinformował, iż Patrice Evra pojawił się w Warszawie. Przyjechał do naszego kraju, by promować firmę "Major Developers", której jest ambasadorem. Głośno zrobiło się jednak o tym, co robił późnym wieczorem, gdyż był gościem klubu "Piano Bar". Spędził tam ponad cztery godziny.
"Od początku zwracał uwagę gości - kobiety chętnie towarzyszyły mu na parkiecie, a on sam z uśmiechem oddawał się rozmowom i tańcom" - czytamy. Dziennikarze ujawnili, iż pojawił się na miejscu w towarzystwie dwóch ochroniarzy.
"Jeden z nich postawił na elegancki granatowy garnitur, podczas gdy drugi wyglądał jak postać wyjęta z 'Peaky Blinders', z charakterystycznym kaszkietem i podwiniętymi rękawami odsłaniającymi tatuaże" - napisano. Dodano, iż obaj cały czas czuwali w pobliżu, "dyskretnie obserwując otoczenie".
Rzekomo 44-latek "świetnie bawił się do samego końca". "Klub opuścił dopiero o czwartej nad ranem, tuż przed zamknięciem, wyraźnie zadowolony z gorącej, warszawskiej nocy" - podsumowano.
Jakiś czas temu Francuz poinformował, iż stoczy walkę w MMA. Mało tego, podpisał kontrakt z organizacją Professional Fighters League i zapowiedział, iż niebawem czeka go debiut w klatce.

2 godzin temu
















