Tak Kubica i Rosjanin "pomogli" Niemcowi. 15 punktów straty i zwrot akcji
Zdjęcie: Dwóch mężczyzn w sportowych koszulkach zespołu Renault F1 uśmiecha się idąc razem, jeden z nich trzyma bidon z napojem i pije przez rurkę. Obaj mają czapki z daszkiem i okulary przeciwsłoneczne.
Wiele miesięcy walki na torze i poza nim, a o losach tytułu mistrzowskiego decyduje ostatni wyścig sezonu. Taka sytuacja w Formule 1 miała miejsce wielokrotnie. Ale tylko 10 razy aż trzech kierowców miało szansę na pierwsze miejsce. Ostatni raz w 2010 roku, gdy mogliśmy obserwować także Roberta Kubicę. To właśnie Polak z bliska obserwował walkę o mistrzowski tytuł aż między czterema kierowcami. I miał spory udział w tym, jak wyglądała klasyfikacja generalna na koniec sezonu.

2 godzin temu














