Tak gwiazdor litewskiej kadry podsumował Lewandowskiego. "Surrealistycznie"

12 godzin temu
Zdjęcie: Fot. REUTERS/Kai Pfaffenbach


Reprezentacja Polski niewątpliwie będzie faworytem w starciu z Litwą na start eliminacji mistrzostw świata 2026. Nie oznacza to jednak, iż nasi rywale absolutnie nie mają kim postraszyć. Jedną z ich gwiazd jest napastnik Armandas Kucys, który niedawno wraz ze słoweńskim Celje awansował do 1/4 finału Ligi Konferencji. Litwin w rozmowie z portalem 15min.lt wypowiedział się o naszym największym gwiazdorze, czyli Robercie Lewandowskim. I nie szczędził mu komplementów.
Mecz z Litwą w piątek 21 marca na PGE Narodowym będzie dla naszej kadry pierwszym starciem eliminacji mistrzostw świata 2026. Nasi rywale mieli w ostatnich miesiącach same problemy. W Lidze Narodów w Dywizji C nie zdobyli choćby punktu w grupie z Cyprem, Kosowem i Rumunią, przez co z hukiem spadli do najsłabszej Dywizji D.


REKLAMA


Zobacz wideo Robert Lewandowski podjechał przed hotel i się zaczęło


Armandas Kucys dla Celje jak Pululu dla Jagiellonii
Kto jest największą gwiazdą tamtejszej kadry? Na papierze można by wskazać np. 20-letniego pomocnika Gvidasa Gineitisa, który rozegrał w tym sezonie prawie 1000 minut w Serie A w barwach Torino. Jednak nasza defensywa najbardziej powinna uważać na kogoś innego. Mowa o Armandasie Kucysie. To 22-letni rosły napastnik (194 cm wzrostu), który na co dzień gra dla słoweńskiego Celje. I to gra ze świetnym skutkiem. W słoweńskiej ekstraklasie strzelił 10 goli w osiemnastu meczach, a do tego ma na koncie też sześć trafień w Lidze Konferencji.


Celje jest zresztą jedną z rewelacji tych rozgrywek. Słoweńcy awansowali już do ćwierćfinału, podobnie jak Legia Warszawa i Jagiellonia Białystok, eliminując w 1/8 finału po szalonym dwumeczu szwajcarskie Lugano (1:0, 4:5 i 3:1 w rzutach karnych). Kucys znacznie się do tego przyczynił, bo w rewanżu strzelił gola i zaliczył asystę. Teraz ma być postrachem polskiej defensywy i zmierzy się w korespondencyjnym pojedynku z Robertem Lewandowskim. O Polaka zapytał Litwina portal 15min.lt.


Litewski gwiazdor oczarowany Lewandowskim
Okazuje się, iż Kucys jest niemałym fanem umiejętności naszego gwiazdora. W swojej wypowiedzi nie szczędził Polakowi komplementów. - Robert to zdecydowanie mój ulubiony napastnik. Do tego gra w Barcelonie, czyli klubie, któremu kibicuję od dziecka. Aż trudno sobie wyobrazić, iż niedługo wybiegniemy razem na boisko i zmierzymy się ze sobą. Brzmi wręcz surrealistycznie - powiedział Kucys.
- Będzie bardzo ciekawie zobaczyć go z bliska. Jeden z najlepszych na świecie. Potrafi na boisku zrobić wszystko. Wie jak się strzela ważne gole, świetnie panuje nad piłką i umie się znaleźć we adekwatnym miejscu i we adekwatnym czasie. Klasa światowa - podsumował napastnik reprezentacji Litwy.


Mecz Polska - Litwa już w piątek 21 marca o 20:45 na PGE Narodowym w Warszawie. Relacja na żywo na Sport.pl oraz w aplikacji Sport.pl LIVE.
Idź do oryginalnego materiału