Grosicki w reprezentacji Polski zagrał 94 spotkania, co plasuje go na 11. miejscu w historii pod względem największej liczby meczów w biało-czerwonych barwach. Strzelił w nich 17 bramek i zaliczył 24 asysty. W kadrze zadebiutował już w 2008 roku, przez lata stanowiąc o jej sile na lewym skrzydle. Filarem Polski, tyle iż w obronie, długimi czasy był też Glik, który rozegrał aż w niej 103 mecze. Obaj razem święcili w kadrze jej największy sukces w XXI wieku, jakim była gra w ćwierćfinale EURO 2016. Obecny obrońca Cracovii pożegnał się z grą z orzełkiem na piersi po występie na mistrzostwach świata w 2022 roku.
REKLAMA
Zobacz wideo Kosecki ostro o piłkarzach Legii: Otworzyć im drzwi i podziękować jak Feio kibicom z Danii [To jest Sport.pl]
Glik uhonorował Grosickiego... fotografią. W zamian otrzymał zaproszenie
Trudno więc dziwić się, iż piłkarze, którzy wspólnie tyle razem przeszli, żywią wobec siebie szczególną sympatię. Dlatego z okazji pożegnania 36-latka z reprezentacją Polski, imiennik i zarazem rówieśnik wręczył mu niezwykły prezent. Jest nim ich fotografia z czasów wspólnej gry w kadrze.
- Amigo, "nadszedł dzień dzisiejszy", zostawiam mały prezent, żebyś gwałtownie o naszych wspólnych chwilach nie zapomniał - dodał Glik w wiadomości na Instagramie. - Baw się dobrze dziś na boisku, ciesz się każdą sekundą spędzoną w polskich barwach, tak jak to robiłeś już 94 razy.
Jak widać na załączonym obrazku, podarunek ucieszył Grosickiego, który w komentarzu odpisał koledze:- Kamilos dziękuję za piękny prezent i do zobaczenia jutro.
- Czekam na ciebie - odparł Glik.
Jako, iż ta sympatyczna wymiana zdań odbyła się w piątek, kiedy dojdzie do meczu, możemy domyślać się, iż Grosicki planuje uczczenie bogatej reprezentacyjnej kariery w gronie bliskich znajomych, do których bez wątpienia zalicza się Glik.
Mecz Polska - Mołdawia zostanie rozegrany w piątek 6 czerwca o godz. 20:45. Transmisję TV przeprowadzą kanały TVP 1 i TVP Sport, a stream online będzie dostępny na stronie tvpsport.pl oraz w aplikacji mobilnej TVP Sport. Zapraszamy także do śledzenia relacji tekstowej i wyniku na Sport.pl oraz w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.