Tak 57-letni Mike Tyson przygotowuje się do głośnej walki. Nie uwierzycie, z czego zrezygnował

2 tygodni temu
Mike Tyson stoczy 20 lipca na gali w Arlington w Teksasie pojedynek z youtuberem Jakiem Paulem. Choć ma już na karku 57 lat, to mocno wierzy, iż jest w stanie wygrać. Aby tak się stało, postanowił "dokonać poważnych zmian" w codziennym funkcjonowaniu. Takich, które mogą zaskoczyć niejednego kibica. - To się nazywa dyscyplina, czyli powstrzymywanie się od rzeczy, które kochasz - powiedział w programie "The Damon Elliott Show".
Mike Tyson (50-6) to jeden z najlepszych pięściarzy w historii. Mając zaledwie 20 lat, został mistrzem świata wagi ciężkiej, a ponadto był również pierwszym pięściarzem, który jednocześnie dzierżył tytuły WBA, WBC oraz IBF. Jego karierę zwolniły zdarzenia z 1992 roku, gdy został oskarżony o gwałt na 18-letniej dziewczynie, w związku z czym trafił do więzienia. Mimo iż po wyjściu odzyskał utracone tytuły, to potem poległ z Evanderem Holyfieldem, a w rewanżu został zdyskwalifikowany za ... odgryzienie ucha rywalowi. Choć zakończył karierę w 2005 roku, to po 15 latach wrócił do ringu na pokazowy pojedynek z Royem Jonesem Juniorem. Teraz szykuje się do kolejnego wyzwania.
REKLAMA


Zobacz wideo Jastrzębski Węgiel walczy o mistrzostwo Polski. Norbert Huber: Liczy się dyspozycja dnia, my odpoczęliśmy przed tym meczem


Mike Tyson dokonał poważnych zmian przed walką z Paulem. Zrezygnował z seksu i narkotyków
Na początku marca Netflix oficjalnie poinformował, iż Tyson zmierzy się z 27-letnim youtuberem Jakiem Paulem na gali w Arlington w Teksasie. - Świetnie będzie zobaczyć, co wola i ambicja dzieciaka mogą zrobić z doświadczeniem - przekazał 57-latek. Jak się okazuje, dużo bardziej doświadczony zawodnik robi, co może, aby dobrze przygotować się do tego starcia.
"Tyson dokonuje poważnych zmian w życiu seksualnym" - brzmi tytuł artykułu dziennika "The Mirror". To nie pierwszy raz, kiedy decyduje się na tak radykalne metody, gdyż niegdyś przez pięć lat powstrzymywał się od seksu. Wierzył, iż stanie się dzięki temu agresywniejszy w ringu. - Teraz prowadzę życie w sposób zdyscyplinowany. Przez ostatnie sześć tygodni ani razu się nie upiłem, a dodatkowo nie uprawiałem seksu. To się nazywa dyscyplina, czyli powstrzymywanie się od rzeczy, które kochasz - powiedział w programie "The Damon Elliott Show".


Nie można zatem nie przywołać jego słów z 2011 roku, gdy w rozmowie z Grahamem Bensingerem stwierdził, iż zawodnicy... muszą uprawiać seks. - Zrobiłem to, bo jestem idiotą (przestałem uprawiać seks - red.). Kierowałem się tym, co mówili ludzie. Musisz uprawiać seks, by ulepszyć swój boks - mówił. Gdyby tego było mało, to Tyson ujawnił też, iż właśnie zrezygnował z Marihuany, która znajduje się na liście substancji zakazanych przez departament nadzorujący sporty walki w Teksasie.


Mimo dość zaawansowanego wieku Tyson znajduje się w świetnej formie. Niedawno do sieci wypłynął filmik, jak wygląda na tarczach, a sam zaznaczył, iż "zabawa dopiero się zaczęła". Podczas ostatniego programu chciał się za to pokazać bez koszulki, dlatego wypalił, iż klimatyzacja za słabo działa. - Wygląda jak Adonis (postać z mitologii greckiej, którą charakteryzuje budowa fizyczna - red.) - podsumował prowadzący.


Cały program poniżej:
Idź do oryginalnego materiału