1 dzień temu
Niezwykle ceniony na arenie międzynarodowej sędzia piłki nożnej, Szymon Marciniak zachęca Rzeźniczaka, aby ten nie zakończył przygody freak fightera przedwcześnie!
Były zawodnik m.in. Legii Warszawa we freak fightach stoczył dotąd 2 pojedynki. Najpierw na gali CLOUT MMA 5 zdemolował „Szalonego Reportera”, z kolei miesiąc temu musiał uznać wyższość Rogera Salli na FAME 23.
Część osób ze środowiska uważa, iż Jakub ma predyspozycje do sportów walki i to, co dotychczas widzieliśmy w jego wykonaniu, to zaledwie ułamek tego, na co może go stać w przyszłości.
ZOBACZ TAKŻE: Jacek Murański przebił słynne „kudemą”? „Muran” błysnął niemieckim przed PRIME 11 [WIDEO]
Były piłkarz był ostatnio gościem „Szalonego Reportera”. W trakcie rozmowy z Matysiakiem przyznał jednak , iż nie pozostało do końca przekonany, co do kwestii kontynuowania swojej przygody we freak fightach:
Jak rozmawiałem dzień po walce z żoną, to stwierdziłem, iż nie chcę, a to właśnie jest to, iż nie sprawia mi przyjemności bicie ludzi. No ale z wieloma osobami potem jeszcze rozmawiałem, które się znają i namawiają mnie… teraz choćby byłem w hotelu, zanim tu przyjechałem i spotkałem Szymona Marciniaka i on mówi, żebym walczył dalej, jak mam taką możliwość, żebym walczył, ale czas pokaże.
Czy namowy m.in. Szymona Marciniaka przekonają Rzeźniczaka do stoczenia kolejnych walk we freak fightach? Czy jednak będziemy mieli do czynienia z szybkim zakończeniem „kariery”?
