Szymon Marciniak leci do Anglii. Zaufali polskiemu sędziemu

2 godzin temu
Szymon Marciniak to jeden z najlepszych sędziów piłkarskich na świecie. Nic więc dziwnego, iż UEFA daje mu szansę prowadzenia spotkań w obecnej edycji Ligi Mistrzów. I okazuje się, iż właśnie otrzymał kolejną. Organ poinformował, iż Polak został wyznaczony na głównego rozjemcę meczu 3. kolejki.
- W polu karnym, też dzięki komentatorom i ekspertom, co dotknięcie jest rzut karny, to będziemy mieli takie karne jak dzisiaj. Będzie playstation. Ale takie są oczekiwania. (...) o ile chcemy taki futbol, to okej - wypalił Szymon Marciniak po sobotnim meczu Korony Kielce z Górnikiem Zabrze (1:1), w którym podyktował dwa "jedenastki". Te słowa obiły się szerokim echem i wywołały spore kontrowersje. Arbiter nie ma jednak czasu w ich rozpamiętywanie. W ostatnim czasie jest wręcz rozchwytywany. Nie tylko prowadzi spotkania ekstraklasy, ale i sędziował m.in. starcie Norwegii z Izraelem (5:0) w eliminacjach do mistrzostw świata 2026. Teraz znów stanie przed sporym wyzwaniem.

REKLAMA







Zobacz wideo Reprezentacja U21 podbije świat? Żelazny: To najmniej istotna reprezentacja na chwilę obecną



Szymon Marciniak doceniony przez UEFA. Dostał kolejny mecz w Lidze Mistrzów
Marciniak pojawi się na boiskach Ligi Mistrzów. Okazuje się, iż UEFA wyznaczyła go do poprowadzenia meczu 3. kolejki. Chodzi o spotkanie Newcastle United z Benfiką Lizbona. Polakowi na murawie w nadchodzącym starciu pomagać będą Tomasz Listkiewicz, Adam Kupsik, a także Paweł Raczkowski. Z kolei na VARze zasiądą Tomasz Kwiatkowski i Cesar Soto Grado.


Będzie to drugi mecz tego sezonu Ligi Mistrzów, w którym Marciniak będzie głównym rozjemcą. Wcześniej miał okazję pracować przy rywalizacji Borussii Dortmund z Athletikiem Bilbao, wygranym przez pierwszą z ekip (4:1). Będzie to również 57. spotkanie naszego rodaka w Lidze Mistrzów. Zbliża się więc do rekordu Felixa Brycha, który ma na koncie 69 takich starć.
Zobacz też: Włosi zobaczyli, co zrobił Ziółkowski w meczu z Interem. "Chłopak ma charakter".


Tak wygląda tabela Ligi Mistrzów
W lepszej sytuacji przed meczem znajduje się angielska drużyna. Plasuje się na 11. miejscu w tabeli zbiorczej Ligi Mistrzów z trzema punktami w dorobku. To efekt porażki z FC Barceloną (1:2), a także zwycięstwa w poprzedniej kolejce z Unionem Saint-Gilloise (4:0). A co z Benfiką? Ta zajmuje dopiero 33. lokatę na 36 zespołów, bo poniosła dwie porażki. Najpierw uległa 2:3 Karabachowi Agdam, a następnie 0:1 Chelsea. Mecz odbędzie się już we wtorek 21 października. Po raz pierwszy Marciniak zagwiżdże o godzinie 21:00.
Idź do oryginalnego materiału