Wojciech Szczęsny przez lata był liderem bramki nie tylko w reprezentacji Polski, ale także we włoskiej Serie A. Polak przez 2 lata strzegł bramki AS Romy, a później od 2017 stał między słupkami Juventusu.
Teraz jednak jego przygoda z włoską drużyną ma się zakończyć, a Szczęsny będzie szukał nowego pracodawcy. Wedle medialnych informacji zainteresowany jego usługami ma być jeden z angielskich klubów.
Mowa tutaj o nie byle drużynie, bo o Arsenalu, gdzie Szczęsny stawiał pierwsze kroki w poważnym futbolu. To właśnie na Emirates Stadium świat usłyszał o nim po raz pierwszy.
Wydaje się, iż Kanonierzy najchętniej chcieliby umożliwić Szczęsnemu swoisty “last dance”, zanim ten uda się na sportową emeryturę o której już wspominał. Czy ten transfer ma sens?
Szczęsny dołączy do Arsenalu?
W przyszłym sezonie Kanonierzy będą bez dwóch zdań potrzebowali nowego rezerwowego bramkarza. Aaron Ramsdale nie jest zadowolony z obecnego stanu rzeczy i zamierza opuścić Emirates Stadium.
Jako jego następcę Kanonierzy widzieliby Wojciecha Szczęsnego, dla którego byłby to powrót do drużyny, którą opuścił de facto w 2015 roku.
Argumentem przemawiający za Szczęsnym w Arsenalu jest również to, iż zawodnik bardzo dobrze zna się ze szkoleniowcem Kanonierów – Mikelem Artetą. Jeszcze w czasach gdy Hiszpan był aktywnym graczem, panowie występowali razem na boisku.
O tym czy transfer dojdzie do skutku dowiemy się jednak dopiero po zakończeniu sezonu. Najpewniej wtedy Wojtek Szczęsny wraz ze swoim otoczeniem usiądzie do rozmów z potencjalnymi pracodawcami.