W ostatnim czasie wiele mówi się o Mariuszu Kamińskim i Macieju Wąsiku. We wtorek, 9 stycznia zostali oni skazani na dwa lata więzienia za nadużycia popełnione w 2007 roku podczas tzw. afery gruntowej, która miała skompromitować ówczesnego wicepremiera Andrzeja Leppera. Sami skazani nazywają siebie "więźniami politycznymi".
REKLAMA
Zobacz wideo
"Rankingowa jedynka ciążyła Idze Świątek". Adam Romer wyjaśnia, z czym mierzyła się polska tenisistka
W piątek 12 grudnia premier Donald Tusk udzielił pierwszego telewizyjnego wywiadu od zaprzysiężenia dla stacji TVN, TVP oraz Polsatu. Odniósł się w nim do bieżących wydarzeń, w tym również procedury ułaskawienia polityków PiS Mariusza Kamińskiego oraz Macieja Wąsika. - Nie mam nic przeciwko próbom ułaskawienia panów, to jest kompetencja prezydenta. Jedyne, co może być zastanawiające, to fakt, iż prezydent zdecydował się na procedurę ułaskawienia, zamiast wydania aktu łaski - mówił.
Marcin Gortat reaguje na słowa Beaty Szydło
Wystąpienia Donalda Tuska było szeroko komentowane w mediach społecznościowych. Głos zabrała m.in. europoseł PiS Beata Szydło za pośrednictwem portalu X.
- Donald Tusk w swoim "wywiadzie" zaprezentował się jako człowiek pogrążony w nienawiści, ale też tchórzliwy, gdy zasłaniał się swoimi podwładnymi w rodzaju Bodnara lub Sienkiewicza - tak, jakby jako szef miałby nie odpowiadać za ich działania. Tusk nie odpowiedział na większość… - napisała Szydło.
Marcin Gortat nie przeszedł obojętnie obok uwag 60-latki. - Chyba inne wywiady oglądaliśmy? - odpisał króciutko.
Marcin Gortat odpowiedział na uwagi polityków PiS
Kilka dni wcześniej były koszykarz także zamieścił wpis, w którym w prześmiewczy sposób odniósł się do zatrzymania byłych ministrów PiS. - Gdzie można dostać karnet multicela ? - napisał humorystycznie 39-latek. Na te słowa błyskawicznie zareagowali politycy PiS-u Jan Kanthak oraz Janusz Kowalski.
- Wysoki jak dąb, głupi jak głąb - napisał na X Jan Kanthak. A jaka była reakcja Gortata? - Odezwał się kolejny mitoman żyjący w wirtualnym/równoległym świecie - skwitował Gortat, dodając hasztag "płaczek".
Z kolei Kowalski pokusił się o inny komentarz. - Szoruje pan po dnie - odpowiedział Kowalski. - W przeciwieństwa do pana daleko mam do dna. Dzwonię po Michała Kołodziejczaka, żeby się uspokoił - odparł były koszykarz, dodając hasztag "odleciałeś".