
Conor McGregor całkowicie skupia się na przygotowaniach do powrotu do oktagonu, który ma odbyć się na gali UFC w Białym Domu w 2026 roku. Irlandczyk właśnie ogłosił plan na udział w tej imprezie.
Przed sobotnim BKFC 82, gdzie McGregor występuje w roli promotora i współwłaściciela organizacji, były mistrz UFC dwóch kategorii wagowych opowiedział o swoim powrocie, mając nadzieję na starcie z Michaelem Chandlerem podczas historycznej gali zaplanowanej w Białym Domu.
Choć Irlandczyk wielokrotnie mówił o chęci spróbowania sił w walce na gołe pięści, jasno zaznaczył, iż teraz koncentruje się wyłącznie na pierwszym występie w UFC od pięciu lat.
- ZOBACZ TAKŻE: Mateusz Gamrot z płomiennym wsparciem dla Jakuba Wikłacza! „Twoja kolej, let’s go!” [WIDEO]
„Sześciomiesięczna operacja przygotowawcza” – Conor McGregor ogłosił plan na udział w UFC w Białym Domu
„Do gali w Białym Domu zostało mi ponad osiem miesięcy. Traktuję to jako sześciomiesięczną operację przygotowawczą” – powiedział McGregor w rozmowie z MMA Fighting. – „To teraz mój cel. Chcę stopniowo wspinać się po szczeblach i być gotowy na powrót. Stawka jest ogromna i jestem bardzo podekscytowany tą szansą.
Przy ostatniej walce byłem w świetnej formie. Byłem doskonale przygotowany. Niestety, drobny brak koncentracji doprowadził do kontuzji. Teraz chcę to naprawić i pokazać, kim naprawdę jestem. Nie mogę się doczekać powrotu, a co będzie dalej – zobaczymy.”
McGregor złamał palec u stopy na treningu kilka tygodni przed planowaną walką z Chandlerem, co przekreśliło jego wcześniejszy powrót.
Od tamtej pory Irlandczyk skupiał się głównie na działalności biznesowej poza oktagonem, w tym na inwestycji w BKFC.
Jego ostatni występ w UFC miał miejsce w 2021 roku, kiedy to doznał poważnego złamania nogi w trzeciej walce z Dustinem Poirierem. McGregor przyznaje, iż teraz musi całkowicie poświęcić się przygotowaniom, by być gotowym na powrót.
„Na pewno czeka mnie okres izolacji, kiedy nie będę odbierał telefonu” – dodał. – „Wszyscy moi ludzie wiedzą, iż to nadejdzie. To sześciomiesięczna operacja i nie mam złudzeń co do wysiłku, jaki mnie czeka. Telefon będzie wyłączony, a praca musi zostać wykonana.”
A Wy wierzycie w powrót Conora McGregora do okragonu?